Ewangelia na dziś. "Skąd tu na pustkowiu weźmiemy tyle chleba?"
Dzisiejsza Ewangelia opisuje cud, jakiego Jezus dokonał nad Jeziorem Galilejskim.
Za Jezusem podążały prawdziwe tłumy, tj. "cztery tysiące mężczyzn, nie licząc kobiet i dzieci", a on:
...chromych, ułomnych, niewidomych, niemych i wielu innych...
Później jednak zwrócił uwagę na sprawy ciała i to, że ludzie są głodni:
Żal Mi tego tłumu! Już trzy dni trwają przy Mnie, a nie mają co jeść. Nie chcę ich puścić zgłodniałych, żeby kto nie zasłabł w drodze.
Uczniowie jednak byli realistami:
Skąd tu na pustkowiu weźmiemy tyle chleba żeby nakarmić takie mnóstwo?
Jak się jednak okazało, mieli ze sobą siedem chlebów i parę rybek. Wówczas Jezus pomodlił się i zaczął dzielić jedzenie wszyscy zostali nakarmieni.
Ta przypowieść pokazuje nam, że Bóg dba o nasze potrzeby oraz, że zarówno sprawy duchowe jak i cielesne są równie ważne.