Kolejna afera z toaletą Trzaskowskiego za 650 tysięcy złotych!
Toaleta w Parku Skaryszewskim w Warszawie od dłuższego czasu staje się symbolem rządów Rafała Trzaskowskiego.
Toaleta za 650 stysięcy złotych
Jak wiadomo WC to bardzo potrzebny przybytek tak, by ludzie nie musieli swoich potrzeb załatwiać w krzakach. Niestety jednak toaleta w Parku Skaryszewskim była bardzo długo budowana. Potem okazało się, że koszt budowy tej ubikacji wyniósł tyle co spore mieszkanie, bo aż 650 tysięcy złotych. To jednak nie koniec problemów z toaletą Trzaskowskiego!
Gdy bowiem ukończono już budowę, okazało się, że nie sposób dojść "suchą stopą" do tego przybytku. A to dlatego, że WC stało w wielkim błocie. Pokazał to chociażby Krzysztof Stanowski na Kanale Zero [video poniżej].
Ścieżka ze zrębków Via Trocina
Kilka dni temu jednak na miejscu pojawili się pracownicy zieleni miejskiej i wytyczyli ścieżkę. I tak do kosmicznie wyglądającej, automatycznej toalety wiedzie ścieżka ze zrębków. Internauci nazwali ją Via Trocina.
Wydawać by się więc mogło, że Warszawiacy w końcu będą mogli skorzystać z tego cudu. Jenak nic bardziej mylnego! Poseł Radosław Fogiel postanowił przetestować nową toaletę. Przespacerował się Via Trocina i dotarł do WC. Tam okazało się, że jest sygnał "zajętości" choć od dłuższego czasu nikt tam nie wchodził.
Poseł pokazał też, że mieszkańcy - tak jak wcześniej - nadal korzystają z pobliskiego ToiToi'a.