Są tylko dwie płcie. Na Węgrzech nie będzie można korygować tego faktu
Parlament na Węgrzech przegłosował wprowadzenie poprawek do konstytucji. Znalazł się w nich zapis, że istnieją tylko dwie płcie. Zakazano jakiejkolwiek manipulacji w tej sprawie.
Parlamentarzyści argumentowali, że zapisy te ochronią dzieci przed – jak to ujęli - „wpływami ideologicznymi”.
- „Zagrażają one dobru dzieci, szczególnie w kontekście takim, jak parady równości” - uzasadnił rzecznik rządu Zoltan Kovacs.
Do ustawy zasadniczej wprowadzony został zapis, że „każde dziecko ma prawo do ochrony i opieki niezbędnej do jego prawidłowego rozwoju fizycznego, intelektualnego i moralnego”. Określono też, że „osoba jest albo mężczyzną albo kobietą i status ten nie może być prawnie zmieniony”.
Poprawki poparła zdecydowana większość głosujących. Za było 140 posłów, przeciw jedynie 20.
W odpowiedzi zwolennicy LGBTQ zablokowali Most Elżbiety. Protestowało tam kilkaset osób.
- „Prawo do zgromadzeń nie może być wykonywane z nieproporcjonalną szkodą dla ruchu drogowego” - skomentował blokadę premier Viktor Orban.
W Budapeszcie spodziewane są nowe protesty. Mogą być one coraz bardziej agresywne. Liberalny burmistrz stolicy Węgier chciałby, aby elewacja jednego z kościołów rzymskokatolickich została podświetlona kolorami tęczy.
