Jutro zaczyna się konklawe. Oto, jak wyglądać będą głosowania

0
0
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com

Wszyscy kardynałowie, którzy mogą wziąć udział w konklawe są już w Rzymie. Dzisiaj wprowadzają się do swoich pokoi w Domu Świętej Marty w Watykanie. Mają na to czas do jutra do godziny 10. Potem wezmą udział we mszy świętej „Pro eligendo Pontifice”. Od godziny 15 zostaną wyłączone wszystkie telefony komórkowe na terenie Watykanu. Dzwonić można będzie tylko w rejonie Castel Gandolfo. Rozpocznie się konklawe.

Każdego dnia odbędą się cztery głosowania. Dwa rano i dwa po południu. Każdy z kardynałów napisze na karcie do głosowania imię wybranego przedstawiciela, złoży ją i zaniesie do ołtarza. Chorym obecnym w kaplicy pomogą skrutatorzy.


Po złożeniu wszystkich kart zostaną one policzone. Jeżeli liczba kart nie będzie zgadzała się z liczbą głosujących kardynałów głosy zostają spalone, a głosowanie rozpocznie się od początku. Jeśli wynik będzie prawidłowy, rozpocznie się liczenie. Każdy głos zostanie odczytany, zapisywany i nawleczony na sznurek. Głosy zostaną zarejestrowane i podliczane.


W konklawe weźmie udział 133 kardynałów. Kandydat, który zostanie przyszłym papieżem musi otrzymać przynajmniej 89 głosów. Jeżeli po trzech dniach papież nie zostanie wybrany zarządzona zostanie przerwa. Po niej odbędzie się pierwsze z finałowych głosowań. Może ich być maksymalnie siedem. Jeśli i ostatnie z nich nie wskaże papieża nastąpi czas modlitwy. Po niej głosować będzie można już tylko na jednego z dwóch kandydatów, którzy otrzymali największą liczbę głosów. Sami zainteresowani nie będą mogli głosować. Biały lub czarny dym poinformuje każdorazowo o wyniku głosowania.

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną