Nawroccy do hejterów małej Kasi. Pokazali wymowny gest!

Rozmowę zatytułował "PIERWSZY WYWIAD Z PIERWSZĄ DAMĄ" i w trakcie krótkiego wywiadu, Marta Nawrocka powiedziała o tym, jak zmieniło się jej życie po wyborach.

Powiedziała, że nadal sama robi zakupy czy sprząta, jednak ona, jej mąż i dzieci, mają już przydzieloną ochronę. Ponadto teraz jest często zaczepiana przez obce osoby - ludzie jej gratulują lub chcą sobie zrobić wspólne zdjęcie.

Nawrocka podziękowała wyborcom, w szczególności kobietom, za oddanie głosu na jej - jak sama go określa - małżonka. I zapewniła, że jest do dobry wybór.

W rozmowie nie zabrakło też trudnego tematu, czyli hejtu, jaki spotkał 7-letnią córkę Nawrockich. Podczas wieczoru wyborczego mała Kasia zachowywała się swobodnie i po dziecięcemu. Niektórzy zachwycali się dziewczynką i pisali, że "skradła show", inni krytykowali i nazywali "niegrzecznym bachorem" [więcej na ten temat tutaj]

Przyszła Pierwsza Dama była zszokowana takimi komentarzami, szczególnie, że często pisały je kobiety. Nawrocka zapowiedziała, że będzie walczyć o to, by krzywdzące jej córkę wpisy, zniknęły z sieci.

Na koniec Marta Nawrocka i Daniel pokazali hejterom znaczący gest - serduszko z dłoni. 

My Wam życzymy wszystkiego dobrego, uśmiechajcie się, nie hejtujcie i pozdrowienia od Kasi.

- powiedzieli.