Nie żyje aktor światowej sławy! Grał w kultowych filmach

Nie żyje Robert Redford, takie informacje pojawiły się dzisiaj (16 września) w mediach na całym świecie. O jego śmierci poinformowała jego rzecznik Cindi Berger zamieszczając oficjalny komunikat. 

Robert Redford zmarł we wtorek rano w swoim domu w górach na obrzeżach Provo w stanie Utah 

-podał portal The New York Times. 

Kultowy aktor znany był m.in z takich ponadczasowych produkcji jak: Butch Cassidy i Sundance Kid" (1969) czy "Żądło" (1973). Uważany był za jednego z najsłynniejszych gwiazd w Hollywood. Zagrał także "Wszyscy ludzie prezydenta" z 1976 r. To jednak nie wszystkie jego sukcesy. Otrzymał Oskara za reżyserię filmu "Zwyczajni ludzie" (1980). Wspierał kino niezależne. Pomimo sędziwego wieku zawodowo aktywny był niemal do końca. Jeszcze w 2017 roku pojawił się w produkcji "Ostatnie noce". Jego ostatnim filmem była rola w produkcji "Gentleman z rewolwerem" - miał wtedy 82 lata. W wywiadach z mediami wspominał, że film ten to dla niego pożegnanie z widzami. 

Nigdy nie mów nigdy, ale jestem przekonany, że to będzie moje ostatnie słowo, jeśli chodzi o aktorstwo. Udam się potem na emeryturę, bo gram od 21. roku życia. Pomyślałem, że już wystarczy. No i czemu nie odejść filmem radosnym i pozytywnym?

-mówił aktor. 

W innym wywiadzie jednak wszystkiemu zaprzeczył. Mówił wtedy jak wiele dawały mu filmy. Dodał również, że emerytura znaczyła dla niego porzucenie czegoś. 

Jest takie życie, które trzeba przeżyć, dlaczego nie żyć nim tak długo, jak się da?

-podkreślił w jednym z wywiadów. 

Aktor miał 89 lat.