Izrael uderza w chrześcijan

Zakaz wjazdu do Jerozolimy dla anglikańskiego biskupa czy opodatkowanie wspólnot chrześcijańskich - tymi działaniami władze Izraela tylko w ostatnich dniach uderzyły w wyznającą Chrystusa mniejszość religijną swojego kraju.

Izrael odmawia wydania pozwolenia na przyjazd do Jerozolimy anglikańskiego biskupa Suheila Dawaniego. Jest on uważany za "cudzoziemca" ponieważ urodził się w Nablusie, na Zachodnim Brzegu Jordanu i dlatego aby odwiedzić anglikańskie świątynie w Jerozolimie musi ubiegać się o specjalne pozwolenie wydawane przez izraelskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, konsekwentnie mu go odmawiające.

Cała sprawa wzbudziła gorący sprzeciw pozostałych chrześcijańskich wspólnot obecnych w Izraelu, które opublikowały oświadczenie, w którym domagają się dla biskupa "prawa do wolności religijnej" oraz "pozwolenia na przebywanie w Ziemi Świętej". Przywódcy grup zarówno prawosławnych, protestanckich jak i katolickich ostrzegają, że odmowa pozwolenia na przyjazd biskupa Suheila Dawaniego może stanowić niebezpieczny precedens i powtarzać się w przyszłości.

Ponadto liderzy chrześcijańskich wspólnot informują, że izraelskie władze nakładają nowe podatki na nieruchomości należące do reprezentowanych przez nich grup wyznaniowych. Szczególne zaniepokojenie wzbudza fakt, że żadne państwo sprawujące władze w Ziemi Świętej na przestrzeni kilkuset lat, nie podejmowało do tej pory podobnych kroków, bez względu czy było to Imperium Osmańskie, Królestwo Brytyjskie, Jordańskie Królestwo Haszymidzkie czy do niedawna, sam Izrael.
 
Przedstawiciele wspólnot ostrzegają, że opodatkowanie nieruchomości kościelnych jest niezgodne z mandatem ONZ z 1947 roku, na podstawie postanowień którego, Izrael został uznany za państwo. W 1967 roku, zaraz po wojnie sześciodniowej, same władze Izraela złożyły uroczystą deklarację, w której zapewniły o niezależności chrześcijańskich wspólnot i obiecały, że nie będą prowadzić tego typu przedsięwzięć jak opodatkowanie ich majątków.

Do protestu przeciwko działaniom rządu, przystąpił m.in. Łaciński Patriarchat Jerozolimy, Grecki Kościół Prawosławny, Ormiański Patriarchat Jerozolimy, Kościół koptyjski, Etiopski Kościół Prawosławny, Kościół Grekokatolicki, Kustodia Ziemi Świętej, Kościół maronicki, Syryjski Kościół Ortodoksyjny, Kościół Anglikański oraz Kościoły luterańskie.

Niektórzy przedstawiciele zapowiadają, że podatek może w skrajnych przypadkach doprowadzić do ich wycofania się z Ziemi Świętej, a na pewno ograniczy możliwości posługi duszpasterskiej, czy organizowanej dotychczas działalności edukacyjnej i charytatywnej.

Agencja AsiaNews informuje z kolei, że według jej rozmówców obydwa powyższe fakty należy ze sobą łączyć. Władze Izraela postawiły powiem przed niektórymi przywódcami religijnymi ultimatum: jeżeli nie zaprzestaną krytyki nowego podatku, to zostaną potraktowani jak anglikański biskup i zostanie im cofnięte pozwolenie na przebywanie w Ziemi Świętej.


Opracował: Kuba Klimkowicz
Na podstawie: www.asianews.it i www.oikoumene.org

fot. sxc.hu, na zdjęciu Kościół katolicki w Ziemi Świętej z czasów krucjat