Jarosław Zieliński (PiS): Rządzący marginalizują przedmiot historii

0
0
0
/

Poseł PiS Jarosław Zieliński - były wiceminister edukacji narodowej w swoim liście na początek roku szkolnego zwraca uwagę, że nie ma pieniędzy na oświatę, a jednocześnie jesteśmy świadkami afer, które przynoszących straty w setkach milionach złotych.


 

Poniżej prezentujemy treść listu:
 
Biada temu, kto zadowolony jest z siebie;
taki człowiek nigdy nie nabędzie rozumu.
Vincent Van Gogh

Początek roku szkolnego to nowe plany, oczekiwania i nadzieje uczniów i ich rodziców. Państwo, samorząd i szkoła muszą zrobić wszystko, by ich nie zawieść, by ci, którzy rozpoczynają naukę w pierwszych klasach na wszystkich szczeblach edukacji, którzy ją kontynuują, i ci, którzy zbliżają się już do końca nauki szkolnej i zaczynają myśleć o wyborze kierunku studiów oraz dalszym życiu nie zniechęcili się i nie zobojętnieli.

Nie jest to łatwy czas dla Polski i przez to niełatwy dla edukacji. Problemów i barier jest dużo. Ale wszystkie musimy rozwiązywać my, dorośli, nie obciążając tym naszych dzieci. Ich zadania są inne: poznawać świat, rozwijać inteligencję, wrażliwość i wyobraźnię, kształtować charakter i postawę, uczyć się samodzielnego myślenia, otwierać się na drugiego człowieka i potrzebę troski o naszą Ojczyznę.

My jesteśmy zobowiązani zapewnić do tego warunki. Nie jest winą młodzieży, lecz dorosłych, że brakuje pieniędzy na oświatę, a jednocześnie jesteśmy świadkami kolejnych afer przynoszących straty idące w setki milionów złotych. Że są tysiące dobrze płatnych posad dla krewnych i znajomych, a nauczycieli zwalnia się z pracy.

To nie uczniowie z uboższych rodzin zawinili, że mimo potrzeb nie mogą skorzystać ze stypendiów szkolnych, mimo że są na to pieniądze, a ponad 100 milionów złotych rocznie z tej puli wraca do kasy ministra finansów. To nie młodzież, lecz rządzący ponoszą odpowiedzialność za marginalizowanie nauczania historii i innych ważnych przedmiotów, za drożejące z roku na rok podręczniki i przybory szkolne, na które rodzice muszą znaleźć środki w i tak już skąpych budżetach domowych albo się zapożyczyć.

Wypadło nam żyć w wyjątkowo skomplikowanym świecie. Nasi uczniowie potrzebują autorytetów, pragną, aby nauczyciel był przewodnikiem i mistrzem, któremu można zaufać i który nie zawiedzie.

Aspekty wychowawcze więc i wsparcie psychologiczno-pedagogiczne dla młodzieży w jej poszukiwaniach wartości i sensu powinny być jednym z ważniejszych priorytetów szkoły, rodziny i instytucji społecznych. Tego nam dzisiaj brakuje.

Często powtarzamy, że szkoła nauczycielem stoi. Ta prawda, jak wielokrotnie w historii, ale może intensywniej niż kiedykolwiek pozwala mieć nadzieję, że przejdziemy przez ten trudny czas bez takich strat, które byłyby później nie do odrobienia.

Nie marnujmy czasu na bylejakość, bo dana nam szansa drugi raz się nie powtórzy.

Z serca życzę, aby ten rok był jak najbardziej udany. Mimo wszystko.

(-) Jarosław Zieliński, poseł PiS

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną