W dzisiejszym głosowaniu posłowie opowiedzieli za przystąpieniem do dalszych prac nad projektem ustawy zakazującej aborcji ze względów eugenicznych. Odrzucili zaś pomysł Ruchu Palikota by w Polsce można było bez ograniczeń zabijać dzieci nienarodzone do 12 tygodnia życia.

Autorem projektu ustawy pozwalającej na lepszą ochronę życia jest Solidarna Polska. Za przyjęciem wniosku o odrzucenie projektu zagłosowało 189 posłów, 207 było przeciw, a 30 wstrzymało się od głosu.

Przed przystąpieniem do głosowania dwaj posłowie Andrzej Dąbrowski i Bartosz Kownacki apelowali o możliwość dalszej pracy nad ustawą.
 
- Ta ustawa ma na celu zrównanie szansy. Wyrównanie szansy najważniejszej, szansy na życie. Szanowni państwo, błogosławiony Jan Paweł II powiedział: „ Naród, który zabija własne dzieci jest narodem bez przyszłości”, dlatego proszę, apeluję skończmy z odrzucaniem ustaw w pierwszym czytaniu - mówił poseł Andrzej Dąbrowski.

- My dzisiaj głosujemy nie nad zmianą ustawy, bo być może niektórzy z państwa się nie orientują, ale jedynie nad skierowaniem tego projektu do dalszych prac w komisjach. Tam możemy nad tym projektem rozmawiać i chyba jesteśmy winni to tym wszystkim, którzy się być może nie narodzą, żeby przynajmniej o tym projekcie rozmawiać. I o to bardzo gorąco dziś apeluję – zaznaczył poseł Bartosz Kownacki.

Na kilka dni przed głosowaniem środowiska pro-life zorganizowały akcję namawiającą do dzwonienia do posłów i przypominania im, że aborcja to zabójstwo.
 
Decydujące dla wyniku głosowania były głosy Platformy Obywatelskiej. W klubie nie było dyscypliny partyjnej. I tak za dalszymi pracami nad projektem opowiedziało się 40 posłów tego ugrupowania, a 28 wstrzymało się od głosu.

19 posłów PSL było za dalszymi pracami, pięciu było przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu. Za odrzuceniem projektu opowiedziały się Ruch Palikota i SLD. Za dalszymi pracami na projektem ustawy opowiedzieli się wszyscy posłowie Prawa i Sprawiedliwości i Solidarnej Polski.

W przypadku drugiego głosowania odnośnie odrzucenia wniosku projektu Ruchu Palikota, przewidującego liberalizację przepisów dotyczących zabijania nienarodzonych dzieci, poparło 365 posłów, 60 było przeciw, a siedmiu wstrzymało się od głosu.

W czasie kiedy posłowie decydowali o losie dzieci nienarodzonych pod gmachem Sejmu trwała pikieta obrońców życia przypominająca o barbarzyństwie aborcji.
 
tekst i fot. Agata Bruchwald