„Unowocześniony” wizerunek producenta zabawek
/
Poprawna politycznie koncepcja nt. płci wdarła się do dziecięcego świata. Dziewczynka mierząca z plastikowej broni, chłopiec czeszący lalkę – takie oto zdjęcia ukazały się w tegorocznych katalogach szwedzkiej sieci sklepów z zabawkami, będącą franczyzowym oddziałem międzynarodowego giganta Toys “R” Us.
Zdjęcia przedstawiające dziewczynkę z plastikową bronią i chłopca z lalką mają uchronić producenta przed oskarżeniami o narzucanie społeczeństwu uprzedzeń i stereotypów.
- Zmiany w szwedzkich katalogach to konsekwencja upomnienia, jakie otrzymała sieć Top Toy kilka lat temu od krajowej agencji stojącej na straży przestrzegania praw chroniących przed stereotypizacją płci. Tym razem firma postanowiła „unowocześnić” swój wizerunek i przedstawić zabawki nie jako chłopięce czy dziewczęce, lecz jako zabawki dla dzieci – tłumaczy Jan Nyberg, dyrektor sprzedaży spółki.
Zmiany dotyczą jedynie Szwecji. W sąsiedniej Norwegii czy Danii katalogi pokazują dzieci w tradycyjnych rolach: chłopcy bawią się samochodzikami i pistoletami, a dziewczynki lalkami.
Warto dodać, że szwedzka publikacja, w odróżnieniu od świątecznych katalogów reklamujących te same produkty na terenie Skandynawii czy Niemiec, oprócz dziewczynek bawiących się typowo chłopięcymi zabawki i chłopców bawiących się dziewczęcymi akcesoriami, zawiera też zdjęcie dziewczynki, która zamiast różowej koszulki nosi koszulkę błękitną. Zmiany tej dokonano zgodnie z instrukcjami, jakich dostarczyła sieci organizacja zajmująca się przestrzeganiem obowiązujących w Szwecji norm dotyczących ról płciowych.
Na początku tego roku do oficjalnego języka w Szwecji wprowadzono zaimek „hen”, który ma oznaczać neutralność płciową. Nie znaczy on bowiem ani „on”(szwedz. han) ani „ona” (szwedz. hon).
Przedstawiciele Kościoła katolickiego oraz liczni naukowcy wielokrotnie już podkreślali, że tzw. ideologia gender, według której płeć jest kwestią kulturową i można ją sobie wybierać lub zmieniać, oddziela osobę ludzką od jej ciała i od jej struktury antropologicznej. Jest to też coraz bardziej skuteczny sposób walki z rodziną na arenie międzynarodowej.
Agata Bruchwald
Źródło: prolife.com.pl
fot. toysrus.com
Źródło: prawy.pl