Ponura przyszłość chrześcijan w Wietnamie

0
0
0
/

Wierzący w Wietnamie przygotowują się na wejście w życie tzw. Dekretu 92, który daje lokalnym przywódcom możliwości prawne, by zabraniali prowadzenia nabożeństw, spotkań modlitewnych oraz cotygodniowych grup biblijnych.



1 stycznia 2013 r. w Wietnamie wszedł w życie zmieniony Dekret 92/2012 ND-CP. Rozporządzenie to wymaga, by grupa wyznawców danej religii, otrzymywała oficjalną zgodę Komitetu Ludowego działającego na poziomie gminy (wieś i dzielnica) zanim zgromadzą się w celach działalności religijnej, zdefiniowanych przez rozporządzenie o religii i przekonaniach z 2004 r., jako głoszenie i praktykowanie dogmatów religijnych i obrzędów oraz kierowanie organizacjami religijnymi.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Sytuacja chrześcijan w Iranie może się jeszcze pogorszyć! >>

O planowanych zmianach Wietnamczycy dowiedzieli się 8 listopada 2012 roku. Przywódcy Kościoła w Wietnamie od razu wyrazili obawę, że nowy dekret utrudni liderom wspólnot wiejskich i wiernym uczestniczenie w działalności Kościoła.

Obawa ta jest tym większą, że Kościoły w Wietnamie są niezarejestrowane. W praktyce oznacza to, że muszą zwracać się do przywódcy wioski i prosić go o zgodę zanim wierni zbiorą się na modlitwie, uwielbieniu czy innych uroczystościach.

By zarejestrować działalności religijną przedstawiciel wspólnoty religijnej, np. pastor czy lider Kościoła domowego, musi dostarczyć gminnej Komisji Ludowej dane, które są wyszczególnione w klauzuli 2, art. 5 Dekretu 92. Są to: swoje imię i nazwisko oraz adres zamieszkania; nazwę reprezentowanej przez siebie organizacji religijnej; jej zasady i cel działania; treści i opis działalności religijnej; miejsce i godziny spotkań; liczbę osób zaangażowanych w działalność religijną. Ujawnienie tych informacji nie gwarantuje zatwierdzenia wniosku.

Mimo trudnej sytuacji z jaką muszą zmierzyć się wierzący w Wietnamie osoby obserwujące od wielu lat sytuację w tym kraju uspokajają. Wyznawcy Chrystusa przetrwali o wiele bardziej intensywne okresy prześladowań w przeszłości.

PRZECZYTAJ TAKŻE: EUROPA NA KRAWĘDZI! Za 50 lat powstaną muzułmańskie państwa >>

- Wietnamscy przywódcy Kościoła uważają Dekret 92. za sygnał do pobudki - uważa pracownik Open Doors, który nadzoruje pracę nad wzmocnieniem prześladowanego Kościoła w Wietnamie.

- Gdy kraj otworzył się gospodarczo, Kościoły nieco się rozluźniły i stały się mniej ostrożne. Teraz są czujne, zarówno w modlitwie, jak i w swoich działaniach. Wprowadzenie dekretu może być przełomowym momentem dla Kościoła w Wietnamie - dodaje.

Agata Bruchwald
Źródło: opendoors.pl
fot. sxc.hu

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną