Aborcja niepoprawna politycznie

0
0
0
/

prawy.pl_images_nowe_stories_media_felietonisci_szymowski_leszekCiekawe, że ci sami zwolennicy aborcji, którzy od lat walczą o złagodzenie prawa do aborcji w Polsce milczeli, jak trusie, gdy całkowity zakaz przerywania ciąży wprowadzano w Izraelu. Lecąc kiedyś samolotem z Warszawy do Paryża, byłem świadkiem pouczającej rozmowy. Znany redaktor znanej gazety żydowskiej dla Polaków przekonywał swojego rozmówcę (jak się domyśliłem, głęboko wierzącego katolika), iż jedynym sposobem załagodzenia konfliktu wokół aborcji jest jej całkowita legalizacja. Doszło na tym tle do dość burzliwej dyskusji, po czym ów nieznany mi człowiek powiedział: -Wie Pan, ja to tak naprawdę jestem zwolennikiem tego, aby w Polsce wprowadzić rozwiązanie, które od lat skutecznie sprawdza się w Izraelu, czyli całkowicie zakazać aborcji. Żydzi to bardzo mądrzy ludzie, rozumieją słusznie, że Żyda nie można zabić, nawet w łonie matki. Redaktora Gazety Wiadomej zamurowało. Popadł bowiem w typową dla lewaków pułapkę własnej hipokryzji. Gdyby się nie zgodził i przyznał, że Żyda zabić jednak można, wywołałby skandal, a z pracy pewnie czym prędzej by go wyrzucono (toż Gazeta Wiadoma antysemityzm piętnuje od lat). Gdyby się zgodził, nie wytrzymałby następnego pytania: "To jak to? Żyda nie można zabić, a Polaka można?". Cokolwiek by na to pytanie odpowiedział, i tak wyszedłby na hipokrytę. Opisywany redaktor Gazety Wiadomej miał dziś okazję przypomnieć sobie tą rozmowę. A to dlatego, że portal jego gazety jako pierwszy zrelacjonował bluźnierczą awanturę w kościele świętej Anny. Przypomnijmy: zwolennicy aborcji przyszli na Mszę i zaczęli rozrabiać, gwizdać i skandować proaborcyjne hasła, gdy odprawiający Mszę Świętą ksiądz mówił o apelu biskupów w sprawie zakazu aborcji i zwrócił się do wiernych, by tę inicjatywę poparli. Redaktorzy Gazety Wiadomej opublikowali nawet w internecie film z tego bluźnierstwa, co jest wynikiem ich dobrego dotarcia do źródeł informacji. "Antysemitą" byłby wszak ten, kto śmiałby pomyśleć, że cały ten bluźnierczy skandal był "ustawką" tzn. awanturnicy i aborterzy umówili się z redaktorami Gazety Wiadomej, że narozrabiają, a ci ostatni pokażą ich w internecie, by sprawa stała się "głośna". Takie myślenie to wszak spiskowa teoria dziejów. Wszystko było przypadkiem. Skandaliści z partii Razem i ruchów feministycznych w kościele znaleźli się rutynowo, bo wszak co tydzień chodzą na niedzielne Msze, a redaktorzy Gazety Wiadomej sfilmowali to przypadkowo, bo również co tydzień chodzą do kościoła i nagrywają Msze dla tych, którzy akurat pójść do kościoła nie mogą. Wszystko to jest oczywiście dziełem przypadku. Ponieważ opisany we wstępie znany publicysta Gazety Wiadomej jest człowiekiem inteligentnym (stara się za takiego uchodzić), zapewne dziś głowił się nad pytaniem, które wówczas usłyszał, w mojej obecności, w samolocie: czyż w sprawie aborcji nie lepiej byłoby zastosować rozwiązanie, które tak dobrze od lat sprawdza się w Izraelu? Tam nikt nie ośmieliłby się przecież nawet sugerować, że Żyda można zabić w łonie matki. I, co ciekawe, panuje w tej kwestii pełna zgoda. Naród żydowski jest w tej sprawie jednomyślny. Są oczywiście przypadki szczególne, w których izraelskie prawo aborcję dopuszcza. Ale naprawdę bardzo wyjątkowe. Co do zasady aborcja jest w Izraelu zakazana. Koledzy i koleżanki z organizacji pro-life, nie bójcie się używać tego argumentu. Gdy jesteście zapraszani do studiów telewizyjnych i radiowych do dyskusyj z aborterami, powiedzcie to samo, co parę lat temu, w mojej obecności, w samolocie do Paryża powiedział ów nieznany mi człowiek. I notujcie odpowiedzi. A jeśli spotkacie kogoś, kto powie, że prawo antyaborcyjne w Izraelu jest złe, donieście na niego do Gazety Wiadomej. Już tamci redaktorzy dadzą mu popalić.    

Źródło: prawy.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną