Program konwergencji do roku 2019 pokazuje mocne fundamenty

0
0
0
/

images_nowe_stories_media_felietonisci_kuzmiuk_zbigniew1W następnym tygodniu Komitet Stały Rady Ministrów przyjmie nowelizację programu konwergencji do roku 2019, później przyjmie go rząd, aby przekazać ten dokument Komisji i Radzie Europejskiej do końca kwietnia. Z informacji jakie opublikowało w tej sprawie ministerstwo finansów wynika, że realny wzrost PKB w roku 2017 ma wynieść 3,9%, a jego wartość nominalna 1,96 bln zł, a więc po raz pierwszy w naszej historii będzie bliska 2 bilionom złotych. W roku 2018 wzrost PKB ma wynieść 4%, a w roku 2019 4,1%, przy czym jak zauważa minister finansów podstawowym czynnikiem tego wzrostu ma być prywatny popyt krajowy, w dużej mierze napędzany programem 500+. Rosła będzie także liczba pracujących, w roku 2016 średnio o 1%, w kolejnych latach o 0,5 i 0,4% , bardzo wyraźnie będzie malało bezrobocie z 7,5 w roku 2015 do 6,6% w roku 2016 i do rekordowo niskiego 5,5% w roku 2019. Wyraźnie będą rosły również wynagrodzenia w gospodarce narodowej, w roku 2016 średnio o 4,4%, w roku 2017 podobnie o 4,4%, w roku 2018 o 4,9% i w roku 2019 aż o 5,5% co przy niskiej inflacji oznacza poważny wzrost realnych wynagrodzeń. Rosły będą także inwestycje prywatne ich udział w PKB wzrośnie z 15,7 w roku 2015 do 18,1% w roku 2019 co oznacza, że razem z inwestycjami publicznymi ten wskaźnik przekroczy nie notowany od lat poziom 20%. Będzie rósł także eksport jego udział w PKB także się wyraźnie zwiększał w ostatnich latach zdecydowanie przekroczył 40%, by w roku 2019 przekroczyć kolejną barierę 50% i osiągnąć historyczny poziom 52,3%. Wszystko to będzie się działo przy stabilnych finansach publicznych, deficyt sektora finansów publicznych w roku 2017 2,86 PKB (a więc ciągle poniżej kryterium z Maastricht wynoszącego 3% PKB), by potem wyraźnie spadać do poniżej 2% PKB w roku 2019. Ta aktualizacja programu konwergencji po raz pierwszy dokonywana przez rząd Beaty Szydło pokazuje dobitnie jak mocne są fundamenty polskiej gospodarki, a przemyślana polityka jej pobudzania, spowoduje, że po raz pierwszy od roku 2008, wzrost PKB w 2019 roku przekroczy 4%. Wszystko prognozy przedstawione w aktualizacji programu konwergencji do roku 2019 dobitnie pokazują jak polityczną decyzją było obniżenie Polsce ratingu przez agencję S& P w połowie stycznia tego roku. Przypomnijmy tylko że S&P obniżyła ocenę ratingową Polski z A- do BBB+ dla długoterminowych zobowiązań w walutach obcych oraz z A do A-1 dla zobowiązań długoterminowych w walucie krajowej i z A- do A-2 dla zobowiązań krótkoterminowych w walucie krajowej. Z kolei agencja Fitch pozostawiła ratingi Polski na dotychczasowym poziomie A oraz A- odpowiednio dla zobowiązań w walutach obcych i w walucie krajowej, a Moody's mimo tego, że wcześniej wskazywała 15 stycznia jako możliwą datę ogłoszenia oceny ratingowej Polski, nie widziała powodów do przygotowania i publikacji nowego raportu zawierającego analizę sytuacji w naszym kraju. Niekorzystne decyzje agencji ratingowych oczywiście kosztują zarówno budżety krajów których dotyczą (najczęściej rosną koszty obsługi długu publicznego), przedsiębiorców (droższe pożyczanie), wreszcie zwykłych ludzi bo z reguły doprowadzają do dewaluacji waluty krajowej. Ale jeżeli są oparte tylko i wyłącznie na przesłankach politycznych mimo silnych fundamentów gospodarki i odpowiedzialnej polityki monetarnej i fiskalnej prowadzonej przez rząd danego kraju, to te uciążliwości są tylko przejściowe, po krótkim okresie wahań wszystko wraca do normy. Tak jest i w przypadku Polski i program konwergencji, który za tydzień zostanie przedstawiony Komisji i Radzie Europejskiej tylko to potwierdza. Program konwergencji do roku 2019 pokazuje mocne fundamenty gospodarki.  

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną