Kolejne samopodpalenie pod Kancelarią Premiera Tuska!
Jak podają wszystkie media - pod gmachem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów kolejny raz dokonał samopodpalenia człowiek! Obecnie znajduje się w stanie ciężkim w szpitalu na ul. Szaserów w Warszawie.
Media donoszą, że tuż po 11 świadkowie zauważyli, iż 56 letni mężczyzna, który siedział na ławce przed Kancelarią, stanął w płomieniach. Jak mówią - nic nie krzyczał, nie skandował, ani nie głosił.
Czy to kolejna próba zwrócenia uwagi, na drastycznie pogarszającą się władzę obecnego rządu? Trzeba będzie zapytać samego mężczyzny... jak Bóg da mu tę szansę.
Już raz doszło do samopodpalenia przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. Dokonał go Andrzej Żydek (były inspektor U.S.), chcąc wskazać nieprawidłowości i korupcję. Media jednak zbagatelizowały problem, zrobiły z niego frustrata, który miał długi. Czy czeka nas kolejna, wielka dyskusja?
Maciej Kałek
Źródło: prawy.pl