W piątek 17 czerwca br. w Radzie Praw Człowieka w ONZ w Genewie odbędzie się dyskusja o raporcie na temat dyskryminacji kobiet w prawie i w praktyce.
Mimo wielu pozytywnych zapisów, jak wezwanie do zaprzestania okaleczania kobiet przez obrzezanie, właściwej opieki nad starszymi kobietami, walką z ubóstwem kobiet czy zapewnieniem właściwej opieki okołoporodowej, projekt dokumentu zawiera również kilka groźnych zapisów jak np. legalizacja prostytucji.
I - co nie może być przez nas zaakceptowane - dokument forsuje aborcję. Wzywa do legalizacji aborcji, pigułek wczesnoporonnych oraz pełnej dostępności antykoncepcji, jak również do indoktrynacji kobiet i dzieci w kwestii tzw. "praw" seksualnych i reprodukcyjnych.
Kluczowe są zapisy sugerujące, że brak aborcji jest wyrazem "patriarchalnej" kultury, naruszeniem godności kobiet, że zagraża ich zdrowiu i życiu i może być opisywany jako "tortura".
Projekt mówi (p. 83), że Komitet przeciwko Torturom i Komitet Praw Człowieka podnoszą, że w niektórych przypadkach obowiązek donoszenia niechcianej ciąży oznacza okrutne i nieludzkie traktowanie.".
Projekt dokumentu zaleca wyeliminowanie wszystkich "ograniczeń" aborcji, kar dla tych, którzy są jej sprawcami, braku informacji o możliwości aborcji. Walczy ze sprzeciwem sumienia, jest przeciwko ograniczeniom dot. aborcji (np. zgodzie męża czy rodziców albo sądu), obowiązkowemu czasowi na zastanowienie się (który obowiązuje w niektórych krajach).
Innymi słowy, projekt dokumentu zaleca zapewnienie swobodnego dostępu do aborcji bez jakiejkolwiek kontroli i ograniczeń.
Ponadto, dokument domaga się zapewnienia odpowiedniej "edukacji" seksualnej, zaznaczają, że chodzi o lekcje pozbawione "tabu" i "religijnych stereotypów". Nie można mieć wątpliwości, że tymi słowami projekt forsuje permisywną "edukację" seksualną zachęcającą młodzież do wczesnej inicjacji seksualnej.
...
Podpisując petycję zwracamy się do delegatów państw w ONZ w Genewie z prośbą o krytyczną ocenę opisywanego projektu. Nasza petycja zostanie przedstawiona podczas wystąpienia przedstawiciela Alliance Defending Freedom w czasie przeznaczonym dla organizacji pozarządowych. Podpisz
PETYCJĘ