Amerykańskie wojska zwiększyły intensywność ataków na pozycje Państwa Islamskiego w Faludży.
Do ataku włączyły się samoloty z lotniskowców stacjonujących na Morzu Śródziemnym. Wcześniej amerykańskie wojska korzystały z lotniskowców stojących w Zatoce Perskiej.
Amerykański bombowce niszczą pozycje dżihadystów wokół miasta Faludża. W rezultacie, większość jego obszaru została już wyswobodzona. Przy tym tempie nalotów, analitycy wojskowi uważają, że do końca przyszłego miesiąca uda się oswobodzić z rąk dżihadystów nie tylko Faludżę lecz również wioski okalające miasto.
Z kolei na pozycje wokół Aleppo ataki kontynuują wojska rosyjskie, wspierane przez armię prorządową wierną Baszarowi Al-Asadowi. Jednak w ostatnich dniach zanotowały one kilka klęsk. Dżihadyści odbili wioski położone na syryjsko - tureckiej granicy.
Źródło: Reuters