Nie wszyscy będą mogli przybyć do Madrytu na Światowe Dni Młodzieży

Episkopat Birmy wydał zakaz podróży na Światowe Dni Młodzieży katolikom z czterech tamtejszych diecezji.

O decyzji podjętej przez biskupów poinformował ojciec Gerald Pho Khwa, z Narodowej Katolickiej Komisji Młodzieży. Jej powodem są wydarzenia sprzed 3 lat, do których doszło po ostatnich Światowych Dniach Młodzieży w Sydney.

Pięciu młodych Birmańczyków, których się na nie udało, postanowiło wykorzystać okazję do ucieczki z kraju rządzonego przez wojskową juntę, i poprosiło władze Australii o azyl polityczny. Jeden z nich ostatecznie się wycofał i wrócił do Birmy, jednak czterech pozostało na Antypodach.

Władze kościoła katolickiego obawiają się, że gdyby w tym roku doszło do powtórki tych wydarzeń, rząd mógł by wyciągnąć konsekwencje w stosunku do całej katolickiej wspólnoty, dlatego zakazem wyjazdu do Madrytu chcą zapobiec ewentualnym szykanom.

- Mam nadzieję, że przedstawiciele młodzieżowych wspólnot zrozumieją naszą decyzję - mówi ojciec Gerald Pho Khwa, który jednocześnie stwierdza, że liderzy grup we wszystkich diecezjach powinni być gorliwi w wierze i pracy dla kościoła przy jednoczesnym godnym przyjmowaniu podjętych przez episkopat werdyktów.

Przewodniczący grupy młodych katolików z Myitkyiny, Anthony Htoi Aung San, skrytykował zakaz. Jego zdaniem hierarchowie powinni dokładnie przeanalizować cały problem i znaleźć inne, bardziej neutralne, rozwiązanie.

Jednak jego kolega Brigit Su Thet Wai, z diecezji Pathein, z pokorą przyjmuje decyzję biskupów. - Jest mi przykro, że nasi przedstawiciele nie będą mogli udać się do Madrytu, jednak nie możemy zagwarantować, że nie doszło by tam do powtórki sytuacji z Australii - mówi.

Opracował: Kuba Klimkowicz
Na podstawie: www.ucanews.com