Komisarz Praw Człowieka Rady Europy Nils Muižnieks przedstawił raport o ochronie praw człowieka w Polsce oparty o jednostronne przedstawienie sytuacji krajowej przez wybrane organizacje pozarządowe.
20 czerwca, podczas sesji plenarnej Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy (PACE), parlamentarzystka z Luksemburga i była przewodnicząca Zgromadzenia – Anne Brasseur, zorganizowała seminarium (tzw.
side event) zatytułowane "Zagrożenie dla rządów prawa w Polsce". W seminarium brała udział przedstawicielka Biura Rzecznika Praw Obywatelskich, która autorytetem krajowego Ombudsmana wsparła przedstawiane zastrzeżenia odnośnie sytuacji krajowej. Obecny na seminarium Nils Muižnieks
, Komisarz Praw Człowieka Rady Europy, przedstawił przygotowany przez siebie stronniczy raport na temat sytuacji w Polsce.
Omawiany dokument podzielony jest na 4 części. Pierwsza z nich dotyczy zagadnień instytucjonalnych związanych z ochroną praw człowieka w Polsce; druga funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości; trzecia wolności mediów. Czwarta część, stanowiąca jednocześnie 1/3 Raportu, dotyczy zagadnienia dyskryminacji kobiet w Polsce i to właśnie ona budzi szczególne wątpliwości – zarówno z punktu widzenia faktów dotyczących sytuacją kobiet w Polsce, jak i mandatu przysługującego Komisarzowi.
Do stanowisk panelistów odniosła się obecna na seminarium analityk Instytutu
Ordo Iuris Karina Walinowicz, wskazując bezpodstawność wyrażanych zastrzeżeń odnośnie porządku ustrojowego i prawnego w Polsce. W szczególności zwróciła uwagę na stronnicze i nierzetelne tezy raportu komisarza Praw Człowieka, wskazując, że same spostrzeżenia urzędnika oparte zostały na selektywnie dobranych opiniach zaangażowanych politycznie środowisk, niepopartych żadnymi wiarygodnymi danymi czy źródłami. Instytut
Ordo Iuris podniósł kwestię zasygnalizowanej w raporcie komisarza, a rzekomo alarmującej, skali przemocy wobec kobiet w Polsce, wskazując, że według analiz przeprowadzonych przez instytucji międzynarodowe, w tym Agencję Praw Podstawowych, OECD czy ONZ, Polska odznacza się najniższym poziomem przemocy na tle pozostałych europejskich krajów. Krytyce poddano także arbitralne dobranie cezury czasowej raportu, pomijającej ocenę realizacji praw człowieka przed wyborami parlamentarnymi w 2015 r. W toku dyskusji skomentowano kontrowersje wokół Trybunału Konstytucyjnego uzasadniając, że nie mają one charakteru prawnego, a ściśle polityczny, o czym świadczą ostatnie działania prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Analityk
Ordo Iuris wskazał, że obywatele Polski cieszą się obecnie niczym nieskrępowaną wolnością manifestowania swoich opinii. Ekspert
Ordo Iuris podniósł również pominięty w raporcie problem dyskryminacji matek poświęcających się pracy w domu, co stanowi faktyczny przejaw nierównego traktowania. Podkreślono również bezpodstawność krytyki komisarza wymierzonej w polskie społeczeństwo obywatelskie, którego przedstawiciele promują pełną ochronę życia.
Oprócz Instytutu
Ordo Iuris głos zabrali przedstawiciele polskiej delegacji, polskich organizacji pozarządowych i dziennikarze, przedstawiając głosy krytyczne wobec raportu komisarza i zawartych w nim tez, odnosząc się do również do kwestii prawa medialnego czy ustawy o policji. Spotkanie zakończono konkluzją Anne Brasseur, zapowiadającą kolejne debaty na temat Polski na forum międzynarodowym.
Źródło: Instytut na rzecz Kultury Prawnej OrdoIuris
OrdoIuris.pl