Sąd Najwyższy USA uznał w poniedziałek za nieważne stanowe przepisy antyaborcyjne w Texasie. To oznacza, że na terenie tego konserwatywnego stanu znowu będzie dopuszczalna aborcja i otwarte zostaną kliniki oferujące przerywanie ciąży.
Werdykt zapadł stosunkiem głosów 5:3. Sędziowie uznali, że surowe prawo Texasu jest niezgodne z konstytucją, ponieważ nie zapewnia prawa do przerwania ciąży. Teraz włądze stanowe będą musiały wyrazić zgodę na otwarcie klinik aborcyjnych.
Barack Obama ogłosił, że zadowolony jest z wyroku, ponieważ "przepisy te szkodziły zdrowiu kobiet i tworzyły niekonstytucyjne ograniczenia (...) dla ich praw reprodukcyjnych".
Prawdopodobna kandydatka Demokratów w nadchodzących wyborach prezydenckich w USA Hillary Clinton napisała na Twitterze, że wyrok Sądu Najwyższego to "zwycięstwo dla kobiet w Teksasie i całym kraju".
Gdy Sąd Najwyższy obradował, pod jego gmachem demonstrowali zwolennicy i przeciwnicy aborcji.
Źródło: Christian Today