Polacy nie zgadzają się na aborcję eugeniczną! A posłowie?

29 kartonów, a w nich listy z podpisami ponad 400 tys. osób, które nie zgadzają się na aborcję eugeniczną w naszym kraju, stanęły we wtorkowe południe pod Sejmem. Podpisy zostały złożone w Sejmie.

Podpisy pod nowelizacją projektu ustawy zakazującej zabijania przed narodzeniem dzieci, u których podejrzewa się chorobę bądź wadę genetyczną w Sejmie złożył Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Stop aborcji”.

Obrońcy życia walczą by wykreślić, z ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży z art. 4a w punkcie 1 ustępu 2, który pozwala na aborcję, jeśli „badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu”.

Obecna pod Sejmem Kaja Godek, pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop aborcji”, matka 5-letniego Wojtka z Zespołem Downa, zaznaczyła, że istniejący obecnie przepis jest niezwykle szeroko interpretowany.

- Obawiamy się, że większość dzieci abortowanych z tej przesłanki to dzieci z Zespołem Downa, bo jest to wada, którą w okresie ciąży wykryć najłatwiej - powiedziała Godek.

Jak wyjaśniła kobieta inicjatorom zmian chodzi o to, by dzieci rodziłyby się i jeśli ich wada jest poważna umierały w sposób naturalny.

- Żadna choroba nie upoważnia do zabicia człowieka - podkreślił Mariusz Dzierżawski zastępca pełnomocnika Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop aborcji”, szef Fundacji „ PRO-Prawo do życia”.

M. Dzierżawski zapowiedział, że Komitet Inicjatywy Ustawodawczej będzie prowadził rozmowy z przedstawicieli klubów parlamentarnych, zwłaszcza klubu PO, którego głosy będą w tej sprawie decydujące. Wolontariusze będą natomiast spotykać się z posłami w terenie.

- Liczymy na to, że teraz posłowie odpowiedzą na to wołanie ludzie sumienia z całej Polski - stwierdził.

W 2011 roku w Polsce zabito 620 nienarodzonych dzieci po stwierdzeniu w badaniach prenatalnych upośledzenia lub nieuleczalnej choroby. Dziś obrońcy życia dają kolejną szansę posłom by ci przerwali ten proceder. Projekt ustawy Fundacji Pro – Prawo do życia to już trzecia, w ciągu ostatnich dwóch lat, możliwość zakazania skazywania na śmierć w Polsce dzieci, u których podejrzewa się chorobę.

tekst i fot. Agata Bruchwald