Minister spraw wewnętrznych Francji Bernard Cazeneuve odrzucił w niedzielę oskarżenia wysunięte pod jego adresem przez szefa centrum nadzoru miejskiego w Nicei, który zarzucił mu wydanie rozkazu zniszczenia nagrań z zamachu i usiłowanie sfałszowania raportu w tej sprawie.
- Od 10 dni niemalże codziennie musimy stawić czoła atakom, insynuacjom i kłamstwom ze strony tych, którzy ponoszą polityczną odpowiedzialność za Niceę – mówił Cazeneuve w rozmowie z kanałem 2 francuskiej telewizji. Tym samym jasno dał do zrozumienia, że do dymisji podawać się nie zamierza.
Oświadczenie to jest o tyle szokujące, że taśmy zniknęły, natomiast polityczną odpowiedzialność za Niceę ponosi m.in. on sam i z samego faktu, że podległe mu służby wpuściły ciężarówkę na teren, na którym bawili się Francuzi powinien zostać natychmiast zdymisjonowany.