III wojna światowa wybuchnie jeżeli Stany Zjednoczone interweniują i odbiorą Rosji Krym w imieniu Ukrainy – oświadczył kandydat Republikanów na prezydenta Donald Trump, wyjaśniając swój pogląd na obecną sytuację geopolityczną.
Trump szydził przy tym z relacji George'a Stephanopoulosa z jego wywiadu, udzielonego stacji telewizyjnej ABC – Stephanopoulos zasugerował, że Trump nie wiedział, że Rosja najechała na Krym, będący częścią Ukrainy, w 2014 roku, a później dokonała jego aneksji. - Wiem o tym doskonale. Dwa lata temu, około. OK? Około. Stało się to za kadencji Obamy – powiedział Trump do swoich zwolenników w Columbus, w stanie Ohio, tłumacząc, że nie można mówić, że Rosjanie wkroczą na Ukrainę, ponieważ oni już są na Ukrainie.
- Chcecie go [Krym - przyp. red.] odebrać? Chcecie III wojny światowej, żeby go odebrać? - pytał.
Jego wypowiedź – nie pierwsza zresztą – sugeruje, że jeżeli Trump wygra wybory, polityka USA w obszarze Europy Środkowej i Wschodniej ulegnie znaczącym zmianom.
Źródło: UNIAN