Papież Franciszek w Brazylii

0
0
0
/

- Nie mam złota ani srebra, ale przynoszę to, co dostałem najcenniejszego: Jezusa Chrystusa! - powiedział w pierwszym wygłoszonym w Brazylii przemówieniu Ojciec Święty. W poniedziałkowe popołudnie, czasu miejscowego, Papież Franciszek rozpoczął swoją pierwszą zagraniczną podróż. W najbliższych dniach Ojciec Święty będzie uczestniczył w Światowych Dniach Młodzieży.

 

- Bóg w swojej miłującej opatrzności zechciał, aby pierwsza zagraniczna podróż mojego pontyfikatu zawiodła mnie z powrotem do ukochanej Ameryki Łacińskiej, konkretnie do Brazylii – kraju, który szczyci się mocnymi więzami ze Stolicą Apostolską oraz swymi głębokimi uczuciami wiary i przyjaźni, które łączyły ją zawsze w sposób szczególny z Następcą Piotra. Dziękuję za tę Bożą życzliwość - tymi słowami Papież Franciszek rozpoczął swoje przemówienie na ziemi brazylijskiej.


Tuż po wylądowaniu Ojciec Święty w papamobile przejechał przez centrum miasta. Następnie Papież wsiadł do szarego samochodu (Fiat Idea), do którego natychmiast zaczęli podbiegać ludzie. Samochód pojechał na lotnisko im. Santosa Dumonta, skąd Franciszek helikopterem poleciał na stadion drużyny Fluminense, znajdujący się tuż przy pałacu Guanabara, który jest siedzibą gubernatora stanu Rio de Janeiro. Stąd papież w towarzystwie czekającej tu na niego Dilmy Rousseff przeszedł do ogrodów pałacu. Tam też odbyła się oficjalna ceremonia powitania Ojca Świętego.  Ceremonię rozpoczęto od odegrano hymnu Watykanu i Brazylii.


- Dowiedziałem się - powiedział Ojciec Święty w pałacu Guanabara - że aby dotrzeć do narodu brazylijskiego, trzeba wejść przez bramę jego wielkiego serca. Niech mi więc będzie wolno w tej chwili delikatnie zapukać do tych drzwi. Proszę o pozwolenie, by wejść i spędzić ten tydzień z wami. Nie mam złota ani srebra, ale przynoszę to, co dostałem najcenniejszego: Jezusa Chrystusa! Przybywam w Jego Imię, aby ożywić płomień braterskiej miłości, który pali się w każdym sercu i pragnę, aby do was wszystkich i do każdego oddzielnie dotarło moje pozdrowienie: „Pokój Chrystusa niech będzie z wami!”.


Franciszek witając Brazylijczyków zauważył, że powód wizyty wykracza poza granice ich państwa.


- Jak wiadomo, główny powód mojej obecności w Brazylii wykracza poza jej granice. Przybyłem bowiem z okazji Światowego Dnia Młodzieży. Przyjechałem, by spotkać młodych, przybyłych z całego świata, których przyciągnęły otwarte ramiona Chrystusa Odkupiciela. Chcą oni znaleźć schronienie w Jego uścisku, właśnie przy Jego sercu, raz jeszcze usłyszeć Jego jasne i mocne wezwanie: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody” - apelował następca św. Piotra.


- Ci młodzi ludzie pochodzą z różnych kontynentów, mówią różnymi językami, są przedstawicielami różnych kultur, a jednak znajdują w Chrystusie odpowiedzi na swe najbardziej wzniosłe i wspólne dążenia, mogą zaspokoić głód czystej prawdy i prawdziwej miłości, które ich jednoczą ponad wszelką różnorodnością - mówił Ojciec Święty.


Franciszek u progu Światowych Dni Młodzieży przypomniał, że Chrystus ufa młodzieży.


- Chrystus zapewnia im przestrzeń, wiedząc, że nie ma mocniejszej siły niż ta, która wyzwala się z serca młodych, gdy są zawładnięci przez doświadczenie przyjaźni z Nim. Chrystus ufa młodzieży i powierza jej przyszłość swojej misji: „Idźcie i nauczajcie”; wychodźcie poza granice tego, co po ludzku możliwe i twórzcie świat braterski. Ale także ludzie młodzi ufają Chrystusowi: nie boją się powierzyć Jemu jedynego życia, jakie mają, bo wiedzą, że nie doznają zawodu.


- Młodzież jest oknem, przez które przychodzi na świat przyszłość- kontynuował Ojciec Święty - a więc stawia przed nami wielkie wyzwania. Nasze pokolenie stanie na wysokości obietnicy, która jest w każdym młodym człowieku, gdy będzie umiało zapewnić mu przestrzeń; zatroszczyć się o warunki materialne i duchowe dla pełnego rozwoju; dać mu mocne fundamenty, na których będzie mógł budować życie; zagwarantować mu bezpieczeństwo i oświatę, aby stawał się tym, kim może być; przekazać mu trwałe wartości, dla których warto żyć; zapewnić nadprzyrodzony horyzont dla jego pragnienia autentycznego szczęścia i jego kreatywności w tworzeniu dobra; przekazać mu dziedzictwo świata na miarę ludzkiego życia; rozbudzić jego najlepszy potencjał, aby sam tworzył własną przyszłość i był współodpowiedzialny za los wszystkich.


Papież Franciszek w Brazylii pozostanie do 28 lipca. Obok wizyty w Rio de Janeiro Ojciec Święty nawiedzi narodowe sanktuarium maryjne w Aparecidzie. Papież spotka się m.in. z mieszkańcami faweli Varginha, z więźniami, chorymi i biskupami Ameryki Łacińskiej. Pobłogosławi też flagi olimpijskie (Rio de Janeiro będzie gospodarzem letnich igrzysk w 2016 roku).


Agata Bruchwald
Źrodło: ekai.pl

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną