Piszę już od 10 lat. Moje teksty często wzbudzaj kontrowersje. Ma to tą dobrą swoją stronę, że można dzięki komentarzom czytelników poznać opinie zaangażowanych przedstawicieli różnych odległych mi ideowo środowisk. Dzięki tekstowi o proteście rodzimowierców przeciwko obchodom Chrztu Polski, katolicy mają możliwość poznać stosunek rodzimowierców, czyli środowisk wyznających wierzenia odwołujące się do przed chrześcijańskich wierzeń Słowian, do katolicyzmu i katolików. Zdaniem jednego z komentatorów mojego artykułu katolicy rzekomo dokonali ludobójstwa Słowian i rzekomo zniszczenia prawdziwej słowiańskiej Polski, a księża poniosą odpowiedzialność za rzekome wsparcie dla rzekomego ludobójstwa i rzekomy udział w ludobójstwie. Według kolejnego komentatora kult słowiańskich bogów trwa nieprzerwanie od tysięcy lat (równocześnie kościół katolicki wytępił pamięć o słowiańskich kultach). Zdaniem komentatora Polska nie powstała w 966 roku. Jeszcze inny komentator ubolewał, że katolicy nie ograniczają się do kultu na Jasnej Górze (choć i tam miał być ośrodek kultu słowiańskiego, który zniszczyli Jezuici mordując ponad trzy tysiące wyznawców wiary rodzimej – choć od siebie dodam, że powstali w 1534 Jezuici musieli by dysponować wehikułem czasu by dokonać takiej zbrodni), i swoją obecnością plugawią miejsca kultu Słowian i Celtów. Kolejny komentator stwierdził, że rodzima wiara jest związana z przyrodą, i kto szanuje przyrodę ten jest w połowie rodzimowiercą. Dla innego komentatora „bajeranci w kieckach” pseudo-etycznym gadaniem zmuszają starsze pokolenia do „bogobojnej czujności, drżenia o swój los, darcia ryja na wszelkie objawy podmiotów odmiennych od nich”. Katolicyzm miał zrobić z „ze swoich wiernych stado rozszalałych, dzikich psów”. Kolejny z komentatorów proponuje odesłanie „klechów do Watykanu zanim ukrzyżują Polskę”, inny stwierdza, że katolicyzm jest obcy Polsce i trzeba go z Polski wyrugować, prawdziwymi gospodarzami w Polsce są rodzimowiercy, katolicy od 1050 lat próbowali eksterminować rodzimowierców, Polacy powinni zniszczyć kościół katolicki, odrzucić katolicyzm będący rzekomo neo judaizmem (moim zdaniem to stwierdzenie wielce by zdziwiło Żydów żywiących podobno jak rodzimowiercy Heinrich do katolicyzmu). Zdaniem kolejnego komentatora Polska „katolicka zaś jest tylko manipulacja, ogłupiająca ludzi od samego początku”. Wszędzie gdzie pojawił się kościół katolicki „wszędzie wyglądało to tak samo; niszczenie zastanych wierzeń, burzenie świątyń, mordowanie kapłanów i opornych, zawłaszczanie świętych miejsc, świąt i tępienie lub kradzieże tradycji. A wszystko w imię „miłosierdzia i miłości bliźniego”. Do tego kłamstwa i iście geobbelsowska propaganda. No i jak widać, nic się przez wieki nie zmieniło”. Dla innego komentatora „patriotyzm nie ma nic wspólnego z kościołem katolickim, a nawet wiele faktów dowodzi, że kościół katolicki nie raz zdradził Polskę i Polaków. Katolicy to ciemnogród”. Dla kolejnych komentatorów kościół katolicki „okrada od ponad tysiąca lat państwo polskie”, „katolicyzm był czwartym rozbiorcą polski (targowica), wcześniej zaś papiestwo jawnie wspierało Krzyżaków przeciwko stanom pruskim i królowi polskiemu”, dziś kościół zaś ma rzekomo pasożytować na Polakach, Inny komentator stwierdził że „ w latach 1000-1040 (tak plus minus) było na terenach umownie nazywanych polskimi olbrzymie anty watykańskie powstanie. Zostało krwawo stłumione. Szacunkowo oblicza się, że ok 90% grodzisk zostało spalonych przez germańską nawałę. I prawie tyle samo ludzi wybitych. Watykańscy papiści pracowicie zniszczyli wszelkie zapisy dotyczące wiary naszych przodków. Tak skutecznie, że nawet nie wiemy dokładnie jak ci bogowie się nazywał” i ukradli pogańską tradycje. W podobnym tonie komentowany był wspomniany artykuł na Facebooku gdzie katolicy nazywani byli jahwistami, nuojudaistami, wyznawcami „tego samego starotestamentowego Boga co wymyślili sobie Żydzi” przerobionego przez kościół katolicki z „ ludobójcy na kochającego miłosiernego”, wyznawcami „nad jordanskiego Boga i żydowskiego mesjasza”. Zdaniem jednego z komentatorów katolicyzm „wlazł z zakrwawionymi buciorami na ziemie Słowiańskie mordując ludzi i bezczeszcząc to co było ich tradycją”. Słowa komentatorów zapewne uważających się za rodzimowierców my katolicy musimy dokładnie zapamiętać. Katolicyzm jest fundamentem naszej tożsamości, naszej przynależności narodowej, ideową matryca dla naszych wyborów dokonywanych każdego dnia. Kiedy damy sobie go wyrawać z umysłów i serc zostanie kalekami, bezbronnymi we wrogim świecie. Jan Bodakowski