MEDYTACJE EWANGELICZNE Z DNIA 4 grudnia 2016 r.

0
0
0
/

biblia(1)Wtedy wilk zamieszka wraz z barankiem, pantera z koźlęciem razem leżeć będą, cielę i lew paść się będą społem i mały chłopiec będzie je poganiał. Iz 11, 1-10

Mt 3, 1-12

W owym czasie wystąpił Jan Chrzciciel i głosił na Pustyni Judzkiej te słowa:

Pustynia to miejsce bardzo ważne. Jeśli na pustynię wychodzisz sam, staje się Twoim przekleństwem. Jeśli idziesz z Panem Twoim - Jezusem Chrystusem, pustynia jest Twoim błogosławieństwem. Pustynia jest w Tobie, a może właśnie teraz i właśnie tu jesteś na pustyni?

«Nawróćcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie».

Nawrócić się to znaczy szczęśliwie zamknąć otwartą przez siebie drogę, którą Bóg ukazuje nam jako błędną. Widząc Prawdziwie swój wybór, możemy odwrócić się od niej każdej drogi. Mamy w sobie zawsze jakieś drogi, plany… wybory… ale mamy też w sobie pustynię. W tym wyciszeniu Bóg mówi, od czego mamy się szczęśliwie odwrócić…

Do niego to odnosi się słowo proroka Izajasza, gdy mówi: «Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego».

Odwracasz się w nawróceniu od błędnej drogi i co widzisz? Kto nadchodzi z przeciwnego - dobrego kierunku?... We wszystkich sprawach ludzkiego życia są drogi, to znaczy wolne wybory. Teraz chodzi o to, czy Ty sam pozwalasz Jezusowi dochodzić w każde z Twoich miejsc? W każdy Twój wybór, w każdą sytuację, w której jesteś? …dokładnie we wszystko, co Ciebie dotyczy? Czy udostępniasz Jemu drogę do Siebie?

Sam zaś Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a jego pokarmem była szarańcza i miód leśny.

Co na sobie nosisz? I czym się karmisz? Można przybierać pozy, nakładać maski, nakładać na siebie wszystko to, co proponuje świat. Można też karmić się wszystkim tym, co proponuje świat. Na pustyni można zobaczyć, co z tego jest prawdziwe. Można to wszystko wreszcie zrzucić. Tu można wreszcie okryć się dokładnie tym, co otrzymujemy bezpośrednio od Boga i karmić się tym, co On tutaj dla nas ma do nakarmienia! To jest indywidualnie doskonałe dla każdego oddzielnie!

Wówczas ciągnęły do niego Jerozolima oraz cała Judea i cała okolica nad Jordanem. Przyjmowano od niego chrzest w rzece Jordanie, wyznając przy tym swe grzechy.

Spotykasz ludzi, czujesz że niektórzy bardzo Cię pociągają, ale nie dlatego, że mają sami z siebie jakąkolwiek atrakcyjność dla Ciebie. Nie! Przyciągają Cię mocno, bo sercem mieszkają nieustannie na pustyni z Bogiem pośród proroków. Nie są oni doskonali, ale są… prawdziwi i to sam Bóg Ciebie w nich przyciąga. Ciesz się tymi relacjami! Sam będąc sercem na pustyni w Bogu przyciągniesz wielu do siebie, ale co ważne - do Boga w Tobie. A wielu to znaczy już i jeden człowiek!

A gdy widział, że przychodzi do chrztu wielu spośród faryzeuszów i saduceuszów, mówił im: «Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? Wydajcie więc godny owoc nawrócenia

Na pustyni, stając przed Bogiem, widzisz siebie w Prawdzie, ale z powodu Miłości, którą kocha Ciebie Bóg, ta Prawda jest Twoim błogosławieństwem, jest Twoim uwolnieniem. Z powodu Miłości Boga do Ciebie jesteś powołany do tego, aby wydać godny owoc nawrócenia! Zobacz teraz Twoje piękno i godność swego nawrócenia! Nawracaj się do swego piękna, które masz od Boga w pełni!

a nie myślcie, że możecie sobie mówić: „Abrahama mamy za ojca”, bo powiadam wam, że z tych kamieni może Bóg wzbudzić dzieci Abrahamowi.

Powierzchowność nie jest autentyczną relacją. Jest brakiem relacji. Modlitwa zewnętrzna - nieautentyczna, puste słowa pod adresem Boga i proroków, obrażają Go. To nie jest Miłość! To jest oszustwo! Gdyby Bóg chciał być kochany przez cokolwiek… choćby i przez kamienie, to by kamieniom dał tę moc kochania! Ale nie dał mocy kochania kamieniom tylko Tobie! On pragnie być kochany przez Ciebie!!! Przez Ciebie!

Już siekiera do korzenia drzew jest przyłożona. Każde więc drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone.

Które drzewo zostało wycięte? I umarło? A przecież właśnie na tym umarłym drzewie Bóg wzbudził życie. Na martwym drzewie, które zostało najpierw wycięte, bo to co martwe musi być wycięte, ofiarował Syna, aby Tobie nikt życia nie mógł odebrać, mimo wszystkich śmierci, którym pozwalałeś siebie wyniszczać…

Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia; lecz Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie; ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów.

Niewolnik narodu wybranego nie odwiązywał sandałów swemu panu, bo dla niewolnika to było najpodlejsze. Jan jest niewolnikiem, który jest sam niegodny wykonywać najpodlejszą nawet pracę dla Pana Jego Jezusa Chrystusa! Ten umniejszony najbardziej przez samego siebie sługa Chrystusa, jest przez Chrystusa nazwany największym z proroków! Służba dla Chrystusa to nieskończona Łaska! To jedyne niewolnictwo, które jest pełnią wolności.

On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem.

Oto jak rozpoczyna się świętowanie Zesłania Ducha Świętego! Oto prorok wprowadza Twoją duszę także i w to wydarzenie, właśnie już dziś! Ogień w Tobie rozpala się dla bardzo ważnego powodu! Nie możesz tego nie zauważyć. Każde wydarzenie, każde Słowo zapisane w Piśmie Świętym ma wymiar ponadczasowego planu Bożego.

Ma On wiejadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichrza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym».

I żadne plewy w Tobie nie pozostaną! Bo jesteś Miłością Boga, a Miłość Boga jest niczym nieskażona! Jest przeczysta! Co ma być wypalone w Tobie niech będzie wypalone. Teraz. Pozwól Bogu spalać, co ma być spalone. Bo jesteś Jego Miłością, dla Ciebie oddał życie. Pozwalaj się wypalać, bo powołany jesteś dla nadprzyrodzonego owocowania. Dziś! Natychmiast! Rozważała: Katarzyna Chrzan

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną