Współcześni męczennicy za wiarę
/
W Rzymie zakończyło się sympozjum o współczesnych męczennikach „Dobrzy zostaną umęczeni. Prześladowania chrześcijan w XXI wieku" a w Ameryce Departament Stanu opublikował raport dotyczący wolności religijnej w krajach, które dopuszczają się najcięższych przestępstw wobec wierzących.
Każdego roku, pierwszej dekadzie XXI wieku, zginęło 160 tyś. wyznawców Chrystusa. Oznacza to, że co pięć minut ginie chrześcijanin za wiarę. Jest to prawdziwy holokaust, o którym niestety bardzo niechętnie się mówi. Dane te przedstawiono na sympozjum „Dobrzy zostaną umęczeni. Prześladowania chrześcijan w XXI wieku" zorganizowanym na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim z okazji jubileuszu 20-lecia stowarzyszenia wolontariatu „Światło dla Wschodu" pomagającego katolikom w krajach byłego bloku sowieckiego.
Uczestnicy sympozjum usłyszeli słowa o swoistym „charyzmacie męczeństwa". Mówił o nim włoski biskup Luigi Negri. Wskazał on, że „kresem nowoczesności jest ateizm, a ateizmu - przemoc". Kapłan w swojej wypowiedzi podkreślił również, że prawda ideologiczna wyklucza wszelką inność, co udowodniły już reżimy totalitarne, eliminujące ludzi o odmiennych poglądach.
Kolejny prelegent Massimo Introvigne, przedstawiciel OBWE ds. walki z rasizmem, ksenofobią i dyskryminacją, zaznaczył, że „dyskryminacja i prześladowanie chrześcijan stanowią prawdziwe wyzwanie humanitarne, które stanowi problem dla społeczeństwa obywatelskiego". Za Benedyktem XVI przypomniał on nie tylko ofiary prześladowań, ale i ich sprawców. Mówił m.in. o fundamentalizmie islamskim w Pakistanie, reżimie komunistycznym w Chinach i Korei Północnej oraz nacjonalizmie religijnym w Indiach.
Z kolei o. Bernardo Cervellera PIME specjalizujący się w tematyce Azji przedstawił tezę, że prześladowania hartują wiarę, czego dowodem może być ponad 150 tys. Chińczyków przyjmujących rokrocznie chrzest.
Szczególnym głosem sympozjum „Dobrzy zostaną umęczeni. Prześladowania chrześcijan w XXI wieku" było wystąpienie Magdiego Allama. Ten konwertyta z islamu przyjął chrzest z rąk Benedykta XVI. Mężczyzna sakrament przyjął trzy lata temu, po czym grożono mu śmiercią Allam tłumaczył, że przez swych wyznawców islam widziany jest jako jedyna prawdziwa religia wezwana do nawrócenia wszystkich niewiernych. Dodał, że w konfrontacji z falą islamu „chrześcijanie muszą odnaleźć własną tożsamość i pewność swej wiary; inaczej cywilizacja chrześcijańska zostanie zmieciona". Egipski dziennikarz wskazał, że świat potrzebuje jednoznacznego świadectwa chrześcijan, ale musi też wyraźnie słyszeć o tym, że wyznawcy Chrystusa są najbardziej prześladowaną grupą religijną na kuli ziemskiej.
Z drugiej strony z amerykańskiego raportu Departamentu Stanu dowiadujemy się także, nie poprawia się stan wolności religijnej w krajach, jakie wciąż dopuszczają się najcięższych przestępstw wobec osób wierzących.
Dyplomacja Stanów Zjednoczonych monitoruje naruszaniu wolności religijnej, jednak nie wpływa to na politykę międzynarodową tego państwa.
Tegoroczna klasyfikacja państw jak i nie obecność niektórych krajów na czarnej liście wzbudziła wiele kontrawersji. Jest na niej tylko osiem krajów. Znalazły się na niej stali bywalcy czarnej listy. Są to zarówno sojusznicy, jak i wrogowie USA.
W Birmie, Chinach, Erytrei, Iranie, Korei Północnej, Arabii Saudyjskiej czy Sudanie sytuacja wierzących, szczególnie mniejszości religijnych, jest najtrudniejsza i często wyznawanie wiary grozi narażeniem życia lub więzieniem- dowiadujemy się z raportu.
W związku z kontrowersjami analitycy utworzyli drugą listę. Według nich na głównej liście, bez problemu, mogłyby znaleźć się takie państwa jak: Egipt, Irak, Nigeria, Pakistan, Turkmenistan i Wietnam. Amerykański dokument jest wyliczeniem epizodów jak i przestępstw wobec wolności religijnej na świecie. Nie ma jednak rangi dokumentu zobowiązującego dla dyplomacji amerykańskiej.
Jednocześnie nie możemy zapominać, że od śmierci Chrystusa po dzień dzisiejszy za wiarę oddało życie 70 mln chrześcijan, z tego tylko w XX wieku aż 45 mln. Badania mówią, że jedynie w obecnym roku za wiarę zginie na świecie ponad 100 tys. uczniów Chrystusa.
Agata Bruchwald
Na podstawie: www.pkwp.org i www.radiovaticana.org
fot. sxc.hu
Źródło: prawy.pl