Kto nadzorował holocaust realizowany przez niemieckich zbrodniarzy? Żydzi. Ten mało popularny temat opisał były ksiądz Jacek Międlar. Pełna prawda o holocauście miałaby być jego zdaniem remedium na antypolskie ataki ze spory diaspory żydowskiej.
- To policja żydowska była najokrutniejsza wobec skazanych (…) Działała bez skrupułów, na co z obrzydzeniem patrzyli nawet niemieccy żołnierze. Końcem 1940 roku nadkomisarzem Żydowskiej Służby Porządkowej getta warszawskiego był Józef Andrzej Szeryński (wcześniej Szenkman lub Szeinkman (…) W ciągu zaledwie trzech lat, żydowscy funkcjonariusze, ponad 300 tysięcy żydów zagnali na Umschlagplatz, skąd ci zostali przetransportowani do obozów zagłady, a ostatecznie na śmierć – pisze były duchowny.
Międlar przypomina, że „policja żydowska była wyjątkowo okrutna w czasie łapanek. Kobiety po ziemi ciągnięto za włosy, a dzieci i starców kopano po całym ciele”.
- Samuel Rothenberg wspomina nawet, że młodzi Żydzi prowadzili na śmierć własne matki. Zaświadczył o tym poeta Marek Edelman: Nikt jeszcze nigdy tak nieustępliwie nie wypuszcza z rąk złapanego, jak jeden Żyd drugiego Żyda – cytuje Edelmana założyciel serwisu wPrawo.pl Jacek Międlar.
- Podczas gdy Polacy oddawali życie, ratując żydowskie rodziny, policja żydowska kolaborowała z nazistami i wydawała na śmierć setki tysięcy istnień ludzkich – konstatuje były duchowny.
- Chcemy walczyć z antysemityzmem, bez względu na to jak niewielkie to jest zjawisko, ale równocześnie żądamy bezkompromisowej walki z polonofobią, której doświadczamy ze strony Żydów” – puentuje Międlar.
Robert Wyrostkiewicz