Wczoraj zawaliła się całkowicie narracja opozycji i zaprzyjaźnionych z nią mediów rozpowszechniana od momentu powstania rządu premier Beaty Szydło o całkowitej izolacji Polski w Europie i na świecie.
W głosowaniu na niestałego członka Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych w tajnym głosowaniu na 192 głosujące kraje, Polska otrzymała aż 190, nikt nie był przeciwny, dwa kraje wstrzymały się od głosu.
To prawda, że startowaliśmy jako jedyny kraj z Europy Środkowo – Wschodniej, ale wcześniej nasza dyplomacja uzgodniła z Bułgarią, wycofanie tego kraju ze starań o członkostwo w Radzie, w zamian Polska popierała bułgarskiego kandydata na szefa ONZ.
Ta jednomyślność wszystkich głosujących potwierdza z jednej strony skuteczność gigantycznej pracy naszej dyplomacji i to zarówno tej z Kancelarii Prezydenta i samego Andrzeja Dudy, ale także dyplomacji rządowej i samego ministra Witolda Waszczykowskiego, z drugiej natomiast pozycję Polski w Europie i na świecie i brak jakichkolwiek wątpliwości, co do przestrzegania demokracji i praworządności w naszym kraju.
Przypomnijmy, bowiem, że już blisko 2 lata totalna opozycja prowadzi działania przeciwko demokratycznie wybranemu prezydentowi i rządowi według pomysłu lidera Platformy Grzegorza Schetyny „ulica i zagranica”.
Ta „zagranica” to regularne wizyty liderów opozycyjnych partii w instytucjach europejskich albo spotkania z przedstawicielami zagranicznych ambasad w naszym kraju i „donoszenie” na Polskę w oparciu o półprawdy, albo wręcz kłamstwa o zagrożeniach dla praworządności i demokracji.
Stąd już 4 debaty w Parlamencie Europejskim i dwie rezolucje przeciwko naszemu krajowi, w których aż roi się nieprawd, ale to nieważne dla opozycji liczy się to, że instytucje europejskie potępiają Polskę.
To przynosi niestety ogromne szkody naszemu krajowi, ale opozycja ma ciągle nadzieję, że być może przez nacisk głównie europejskich instytucji na obecną władzę, uda się jej samej do władzy w powrócić.
Ta strategia i taktyka na szczęście nie przynosi opozycji sukcesów, a wczorajszy dzień był dla niej wręcz koszmarem, bo osiągnięcie przez Polskę aż 190 głosów poparcia i żadnych głosów przeciwnych, świadczy o jej totalnej klęsce.
Już wcześniej zresztą opozycja musiała „połykać własne języki”, w związku zaproszeniem wicepremiera i ministra finansów Mateusza Morawieckiego na spotkanie krajów należących do G-20.
Ponieważ Niemcy byli gospodarzem tego posiedzenia w połowie marca i mieli możliwość zaproszenia na nie gości według własnego uznania, takim ważnym zaproszonym przedstawicielem krajów z Europy Środkowo-Wschodniej była właśnie Polska.
Tegoroczne posiedzenie krajów G-20 było głównie poświęcone nowym regulacjom w światowym systemie finansowym, a także przeciwdziałaniu unikania podatków przez wielkie korporacje, dobrze się stało, że Polska była, więc uczestnikiem tego szczytu.
To był kolejny dowód na to, że opowiadania opozycji o tym jakoby Polska i rząd premier Beaty Szydło byli w jakieś międzynarodowej izolacji, nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, co więcej stroną zapraszającą w tym przypadku były także Niemcy.
Później w ramach tej izolacji był jeszcze udział naszego kraju w największych na świecie targach przemysłowych w Hanowerze, w których Polska była krajem partnerskim Niemiec.
W ramach tych targów z Polski wystawiało się aż 200 firm, mieliśmy największy na targach narodowy pawilon, w którym prezentowaliśmy między innymi elektryczny samochód, ogniwa fotowoltaiczne, różnego rodzaju roboty, a więc produkty o wysokim poziomie technologicznym, a udział w nich skończył się dla naszego kraju ogromnym sukcesem.
Ba w podsumowaniach roku 2016 okazało się, że w Polska w roku 2016 przyciągnęła aż 10 mld USD zagranicznych inwestycji bezpośrednich, czyli najwięcej od roku 2007 i to także nie może świadczyć o jakiejkolwiek izolacji naszego kraju, w tym przypadku przez inwestorów zagranicznych.
Wczorajszy poparcie naszego kraju na niestałego członka RB ONZ jest jednak rezultatem wręcz nokautującym opozycję, miejmy, więc nadzieję, że od tej opory, aby nie narazić się na śmieszność, odstąpi ona od gadania o izolacji Polski.