Redachtor Noch z lisowskiego „naTemat” chyba bardzo zapatrzył się na wzorzec kłamcy i manipulanta, jakim jest wielki Tomasz Lis. Potrafi z większości nauczycieli (powiązanych z odwiecznie czerwonym ZNP) zrobić nacjonalistów, albo wykazać że seksualny post do dla islamskich imigrantów jest o wiele gorszy niż dla Europejczyków. Ostatnio redaktorem znowu chamsko przegiął robiąc Polaków z cygańskiego gangu w Wielkiej Brytanii.
Zaczyna od wysokiej nuty „To nie zdjęcia gangsterów z Meksyku. Polski gang w Wielkiej Brytanii zmuszał... Polaków do niewolniczej pracy” I dodaje „Imigrancki gang zmuszał Polaków do niewolniczej pracy w Wielkiej Brytanii. Tworzyli go... sami Polacy”. Niestety dla całej narracji umieszcza fotografię z Northumbria Police. Na której widać cztery spasione mordki Cyganów. Z samych liców można stwierdzić, że w życiu się żadną uczciwą pracą nie skalali. Cygański gang jest tak polski jak banda „Hossa”. Dobrze, że: Paweł Majewski, Robert Majewski, Sebastian Mandzik i Seweryn Szmyt dostali od 5 do 12 lat odsiadki.
[caption id="attachment_52445" align="alignleft" width="300"]
fot. Northumbria Police[/caption]
Autor informuje, że „zajmowali się w Wielkiej Brytanii handlem ludźmi i zmuszał do niewolniczej pracy zwabionych obietnicą dobrych zarobków Polaków. Ściągali swoje ofiary znad Wisły do Wielkiej Brytanii, a następnie przetrzymywali w bardzo złych warunkach, zmuszając do wykonywania pracy, za którą wynagrodzenie wpływało na ich konta. Zmuszani do takiego niewolnictwa Polacy bali się poszukiwać pomocy, gdyż byli brutalnie zastraszani przez tworzących gang rodaków”. Redaktorku jakich rodaków? Może w politpoprawnościowej główce ci się nie mieści, że Polak i Cygan to dwie odrębne narodowości. To, że niestety są to obywatele polscy nie oznacza, że są Polakami. Na co czytelnicy zwrócili mu uwagę.
Musiało to lekko zirytować autora bo pod którymś komentarzem wyrzucił z siebie: Szanowny Panie, nie ma obywatelstwa romskiego. Ci przestępcy legitymują się polskimi paszportami, bo w Polsce się urodzili i wychowali. Są pełnoprawnymi Polakami. Ich ewentualna przynależność etniczna jest kwestią co najmniej drugorzędną w tej sprawie... I dodaje - pochodzenie etniczne jest istotne jedynie dla rasistów. Mam nadzieję, iż Pan do nich nie należy. I tutaj redaktorek nawet się nie myli, tylko chamsko manipuluje. Otóż pochodzenie etniczne (nie żadne ewentualne) w tej sprawie ma znaczenie pierwszorzędne. Były już wcześniej na terenie Skandynawii i wysp brytyjskich takie sprawy i bardzo często handlarzami i panami niewolników byli Cyganie. Jak również słynna sprawa z Belgii gdzie pochodzący z Polski Cygan zadźgał chłopaka.
Nie znam Cygana który by mówił o sobie Polak, czy Rom. Co więcej nie ma takiej rzeczy, której nie można by gadziom, czyli "nie swoim" zrobić. Dlatego można ich okradać, wykorzystywać, sprzedawać a i zabójstwo takiego obcego nic nie znaczy. Tak działają wszystkie systemy ideologiczne oparte na przekonaniu o wyższości etnicznej - religijnej.
Abdul to nie Anglik, Mehmed to nie Holender, Khalid to nie Niemiec, a Mustafa to nie Polak. Może być obywatelem danego kraju. I to wszystko. Natomiast dla me(n)diów typu „GW”, „Newsweek”, czy „Polityka” gdy przedstawiciele mniejszości biją, kradną, handlują żywym towarem, czy zabijają wtedy są Polakami.
Michał Miłosz