Zgodnie z ustawą z dnia 29 kwietnia 2016 r. o zmianie ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz niektórych innych ustaw Szefowie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) oraz Agencji Wywiadu (AW) dokonali przeglądu materiałów ze zbioru wydzielonego Instytutu Pamięci Narodowej (IPN).
- ABW oraz AW w porozumieniu z Ministrem Koordynatorem Służb Specjalnych skierowały do Prezesa IPN wnioski o nadanie klauzul części dokumentów znajdujących się w dyspozycji IPN. Żaden z dokumentów, o których utajnienie wnioskują szefowie służb cywilnych, nie dotyczy działań służb i ich współpracowników wymierzonych w opozycję antykomunistyczną. Minister Koordynator oraz szefowie służb wnioskując o utrzymanie klauzuli niejawności na dokumentach kierowali się poczuciem odpowiedzialności za bezpieczeństwo państwa polskiego – tłumaczył Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.
Jak informuje, wnioski kierowane do Prezesa IPN przez Szefa Agencji Wywiadu w zdecydowanej większości dotyczą działań wywiadu technologicznego służb specjalnych PRL. - Wobec faktu, iż ujawnienie tych materiałów mogłoby narazić Skarb Państwa na odpowiedzialność za działania komunistycznych służb AW wnioskuje o utrzymanie klauzul niejawności. Minister Koordynator jest przekonany, że państwo polskie nie może ponosić finansowych konsekwencji nielegalnych działań komunistycznych służb specjalnych - dodaje.
Wnioski kierowane do IPN przez ABW dotyczą w większości przypadków kwestii szyfrów, systemów łączności i dekryptażu stosowanych przez służby, legalizacji oraz lokali konspiracyjnych wykorzystywanych przez SB, a potem także przez UOP czy ABW. Ich ujawnienie mogłoby doprowadzić do poważnych skutków dla bezpieczeństwa państwa. W przypadku lokali konspiracyjnych Szef ABW wystąpił do Prezesa IPN o utrzymanie klauzuli niejawności jedynie na dokumentach pozwalających ustalić lokalizację wymienionych lokali. Materiały dotyczące ich wykorzystania zostaną ujawnione.
Część materiałów zgromadzonych w zbiorze zastrzeżonym dotyczy działań służb związanych z rozpracowywaniem przedstawicielstw dyplomatycznych. Wnioski szefów ABW i AW w tym zakresie dotyczą utrzymania niejawności na tych dokumentach, które mogą obniżyć standard zabezpieczenia siedzib placówek dyplomatycznych. Dokumentami niejawnymi, zgodnie z wnioskami Szefów służb cywilnych, powinny pozostać również personalia funkcjonariuszy służb specjalnych państw zachodnich, zidentyfikowanych przez służby PRL.
Szefowie AW i ABW wnioskują o utrzymanie klauzul niejawności dotyczących Tajnych Współpracowników (TW) i Kontaktów Operacyjnych (KO) służb komunistycznych, którzy kontynuowali współpracę po 1990 roku, o ile ich współpraca nie była wymierzona w opozycję antykomunistyczną i dążenia niepodległościowe Polaków. Wśród TW i KO, których dane pozostać powinny niejawne, nie ma osób pełniących w przeszłości lub obecnie funkcje publiczne.
Szefowie Agencji Wywiadu i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wnioskowali także o utrzymanie niejawności danych Tajnych Współpracowników z krajów obcych, którzy współpracowali ze służbami również po 1990 roku, a ich ujawnienie mogłoby być ze szkodą dla państwa albo narażać ich na niebezpieczeństwo. Odnosi się to głównie do współpracowników polskich służb z krajów arabskich. Ich ujawnienie mogłoby sprowadzić na nich trudne do przewidzenia skutki. Warunkiem koniecznym do tego, by dane współpracowników pozostawały niejawne, było, by ich działania nie były wymierzone w dążenia niepodległościowe Polaków, a także nie były wymierzone w Polonię. W sumie Szef ABW i Szef AW skierowali do Prezesa IPN wnioski o utrzymanie niejawności na dokumentach dotyczących ok. 70 agentów służb.
Należy podkreślić, że Minister Koordynator oraz Szefowie ABW i AW prowadząc prace dotyczące Zbioru Zastrzeżonego kierowali się potrzebą zapewnienia jak największej jawności dokumentacji złożonej w zbiorze wyodrębnionym IPN. Materiałami niejawnymi pozostaną jedynie te dokumenty, których upublicznienie byłoby groźne dla państwa. Wnioski kierowane przez Szefów ABW i AW dotyczą znikomej części dotychczasowego zbioru wydzielonego IPN.
- Odnosząc się do pojawiających się informacji dotyczących terminów prac nad zbiorem zastrzeżonym stwierdzam, że cywilne służby specjalne nie przekroczyły ustawowych terminów. Prace nad zbiorem zastrzeżonym były skomplikowane, zaś ich głównym celem było, by w sposób możliwie najpełniejszy, ale jednocześnie bezpieczny, wskazać te materiały, które mogą zostać upublicznione. Szefowie ABW i AW często wnioskowali o utrzymanie klauzuli nie na całych jednostkach archiwalnych, ale pojedynczych dokumentach. Prace dotyczące zbioru zastrzeżonego prowadzone były bez zbędnej zwłoki – podsumowuje Stanisław Żaryn.