72 lata temu Niemcy zgilotynowali Mścisława Frankowskiego – współzałożyciela Narodowej Organizacji Bojowej
W okresie międzywojennym związał się z endecją, wstępując do Stronnictwa Narodowego. W czasie kampanii wrześniowej walczył w bitwie nad Bzurą a później w obronie Warszawy. W listopadzie 1939 r. wraz z innymi przedwojennymi działaczami SN założył w Poznaniu Narodową Organizację Bojową, której celem była walka z niemieckim okupantem.
Mścisław Frankowski urodził się 6 grudnia 1900 r. we wsi Strzępiń w Wielkopolsce. Ukończył gimnazjum w Grodzisku Wielkopolskim, po czym podjął pracę w lokalnej gazecie „Rolnik”. W 1918 r., pod koniec I wojny światowej, został wcielony do pruskiej armii, z której zdezerterował.
Brał udział w powstaniu wielkopolskim, a później w wojnie z bolszewikami. Za zasługi został odznaczony Medalem Niepodległości oraz Krzyżem Niepodległości z Mieczami. Po demobilizacji pracował jako urzędnik w starostwie powiatowym w Grodzisku, a później w Nowym Tomyślu.
W tym czasie związał się z endecją, wstępując do Stronnictwa Narodowego, gdzie pełnił kierownicze funkcje w regionie wielkopolskim. W latach 30. sprawował pieczę nad Wydziałem Młodych SN oraz był jednym z redaktorów pisma „Polska Narodowa”.
W czasie kampanii wrześniowej w szeregach 56 pp. walczył w bitwie nad Bzurą a później w obronie Warszawy. Po klęsce powrócił do Poznania, gdzie w połowie listopada 1939 r. wraz z innymi przedwojennymi działaczami Stronnictwa Narodowego założył Narodową Organizację Bojową.
On sam został komendantem Rejonu Poznań-Zachód. Poszukiwany przez gestapo, posługiwał się fałszywymi dokumentami na nazwisko Stefan Norski oraz zmienił wygląd.
Dzięki zainstalowanemu w organizacji agentowi pod koniec 1940 r. Niemcy przeprowadzili masowe aresztowania działaczy NOB. Zatrzymany wówczas Frankowski trafił do poznańskiej siedziby gestapo mieszczącej się w przedwojennym Domu Żołnierza, gdzie był przesłuchiwany i prawdopodobnie torturowany.
Stamtąd przewieziono go do Fortu VII, od wiosny 1941 r. przebywał w więzieniach we Wronkach, a następnie w Elblągu. Ostatecznie trafił do Berlina, gdzie został formalnie oskarżony o przygotowania do zdrady stanu.
Podczas przeprowadzonego w grudniu 1941 r. procesu niemiecki Trybunał Ludowy skazał go wraz z innymi działaczami NOB na karę śmierci. 20 marca 1942 r. został zgilotynowany w berlińskim więzieniu Plötzensee. Zwłoki jego i innych skazanych przekazano dla badań naukowych.
W 1993 r. na terenie Fortu VII odsłonięto tablicę upamiętniającą działaczy NOB zabitych przez Niemców. Kolejną tablicę znajdującą się na terenie parafii rzymsko-katolickiej pw. Św. Andrzeja Boboli w Poznaniu odsłonięto we wrześniu 2004 r.
opr. Paweł Brojek
Źrodło: M. Woźniak, Encyklopedia konspiracji wielkopolskiej 1939-1945, Instytut Zachodni, Poznań 1998
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl