Posłowie: Niedziela ma być nie dla rodziny, ale niewolniczej pracy za marne grosze

0
0
0
/

Sejm odrzucił w pierwszym czytaniu dwa projekty ustaw, obywatelski i poselski, nowelizujące  przepisy Kodeksu Pracy w kierunku wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę. Jednym z argumentów posłów koalicji rządzącej była obawa, że sklepy wielkopowierzchniowe zostaną zamknięte i przez to Polacy stracą miejsca pracy [!!!?].

 

 

 

Pełnomocnik Komitetu „Wolna Niedziela” Krzysztof Steckiewicz, przemawiając przed głosowaniem, zauważył, że nawet jeżeli właściciele sklepów wielkopowierzchniowych zdecydują się wycofać z Polski, czego prawdopodobieństwo – jak pokazują doświadczenia krajów Europy Zachodniej – jest w zasadzie żadne, to w naszym kraju będzie miał szansę odrodzić się drobny handel, który supermarkety zniszczyły (70 tys. sklepików zostało zlikwidowanych, ponieważ nie wytrzymały konkurencji). Posłowie PO, PSL i TR ostro opowiedzieli się za hiper- i supermarketami.
 

Wbrew temu, co usiłowali wmówić zakaz handlu w niedzielę w żaden sposób nie dotknąłby sklepów osiedlowych, których właściciele zupełnie legalnie mogliby stawać za ladą. Po raz kolejny mamy do czynienia ze zwycięstwem lobby zagranicznego kapitału nad wolą i dobrem obywateli. Tymczasem zamiast bezpośrednio zainteresowanych przedsiębiorców oraz pracowników sklepów wielkopowierzchniowych podczas głosowania ustawy w Sejmie, przed gmachem paradowali... homoseksualiści.
 

Wnioskodawcy obydwu projektów argumentowali, że wprowadzenie zakazu pracy w handlu w niedzielę pozwoli zmienić sposób spędzania wolnego czasu, a Polacy, zamiast tłoczyć się w sklepach wielkopowierzchniowych, przeznaczą ten czas na życie rodzinne, wspólne wycieczki itp.. Zamiast zakupów będą wycieczki czy udział w imprezach kulturalnych. Krzysztof Steckiewicz, prezentując projekt obywatelski zwrócił uwagę, że ustawowe gwarancje otrzymywania za pracę w niedzielę innego dnia wolnego, nie zapewniają pracownikom zatrudnionym w handlu możliwości integracji z rodziną.
 

Przeciw odrzuceniu projektu opowiedziało się 159 posłów - 128 z PiS, 13 z SP, 10 z PSL (w tym minister rolnictwa Marek Sawicki i b. minister Stanisław Kalemba), po jednym z PO i SLD oraz 6 niezależnych. Od głosu wstrzymało się 8 osób. Odrzucenie projektu poselskiego poparło 250 posłów, przeciw było 168, od głosu wstrzymało się siedmiu.
 

Anna Wiejak

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną