Putin znów mydli oczy Zachodowi

Przywódcy normandzkiej czwórki (Ukrainy, Niemiec, Francji i Rosji) telefonicznie uzgodnili, że jest niezbędne pełne wprowadzenie porozumień z Mińska – wynika z oświadczeń, jakie wydali kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Emmanuel Macron. Dzień później już doszło do 22 ataków na ukraińskie siły w Donbasie. „Głowy państw i rządów zgodziły się, że polityczne, humanitarne i ekonomiczne kwestie jak również sprawy bezpieczeństwa porozumień mińskich powinny zostać w pełni wprowadzone. Podkreślili wagę decyzji ze szczytu w Paryżu 2 października 2015 r. oraz w Berlinie 19 października 2016 roku” napisano w oświadczeniu. Przywódcy zgodzili się, że „pogwałcenie zawieszenia broni musi zostać natychmiast powstrzymane” oraz, że muszą zostać podjęte środki mające na celu uchronienie cywilnej infrastruktury przed zniszczeniem, „aby zapobiec humanitarnej katastrofie w Donbasie”. „Rozbrojenie i wycofanie ciężkiego sprzętu bojowego powinno być traktowane jako priorytet” uznali przywódcy, dodając, iż omawiali w szczególności wagę wycofania broni ciężkiej jak również podzielenie sił na tych terytoriach, które najbardziej ucierpiały, czego domagały się Francja i Niemcy. „Wycofanie oddziałów i sprzętu z obecnych pozycji w Stanicy Ługańskiej pod stałą obserwacją i weryfikacją OBWE będzie przeprowadzone bez opóźnień” napisano w oświadczeniu. Podkreślono jednocześnie, że „bezpieczny dostęp obserwatorów OBWE do wszystkich części Donbasu, włącznie z tymczasowo niekontrolowanymi częściami ukraińsko-rosyjskiej granicy powinno być zapewnione, jak również bezpieczeństwo członków misji OBWE”. To już kolejne tego typu deklaracje. Czy te – dla odmiany – zostaną spełnione? Jest to raczej mało prawdopodobne, jako że Władimir Putin wprawdzie składa obietnice wycofania się ze wschodniej części Ukrainy i prowadzi w tej sprawie grę dyplomatyczną, jednakże zamiast wykonywać zadeklarowane działania czyni dokładnie odwrotnie. Ciągłe perorowanie o konieczności zawarcia pokoju nie przeszkadza Rosji w zdobywaniu coraz to nowych przyczółków i umacnianiu rozbioru Ukrainy. I tak w ciągu zaledwie doby od wydania tego oświadczenia doszło do 22 ataków a siły ukraińskie w Donbasie. Źródło: UNIAN