Państwowa Służba Ochrony zastąpi Biuro Ochrony Rządu

0
0
0
/

Jutro rząd zajmie się w poniedziałek projektem ustawy powołującym Państwową Służbę Ochrony w miejsce Biura Ochrony Rządu.   Nowa formacja ma liczyć 3 tys. funkcjonariuszy, którzy będą mogli wykonywać działania operacyjno-rozpoznawcze. MSWiA, które przygotowało projekt ustawy o Państwowej Służbie Ochrony, twierdzi, że celem proponowanych rozwiązań jest usprawnienie służby, która ochrania najważniejsze osoby w państwie. Państwowa Służba Ochrony ma liczyć 3 tys. funkcjonariuszy. Nie będzie miała szefa - jak Biuro Ochrony Rządu, tylko komendanta, ale jako odrębny organ administracji państwowej będzie on wyższy rangą. Ma być powoływany i odwoływany przez premiera w uzgodnieniu z prezydentem, na wniosek ministra spraw wewnętrznych. Podstawowym zadaniem PSO ma być ochrona najważniejszych osób w państwie i budynków im służących. Ochroną prezydenta ma zajmować się wydzielona komórka PSO. Przygotowywane przepisy dają prawo czasowej rezygnacji z ochrony przez część ustawowo chronionych osób. W Ocenie Skutków Regulacji dołączonej do projektu zaznaczono, że PSO nie będzie jak BOR ochraniać polskich placówek zagranicznych - przedstawicielstw dyplomatycznych i urzędów konsularnych. Te zadania ma przejąć Żandarmeria Wojskowa.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną