RAJD Katyński znów na szlaku!

0
0
0
/

Ponad stu motocyklistów wyruszyło w niedzielę, 13 sierpnia spod Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie. Rozpoczęli siedemnasty już Rajd Katyński. W tym roku motocykliści jadą dwoma trasami. Część z nich dotrze poprzez Smoleńsk, Katyń i inne miejscowości kresowe do Moskwy i dalej na Ukrainę. Część pojedzie do – najdalej w historii rajdu oddalonego miejsca – do Irkucka, do którego m.in. w czasach wojny zsyłano Polaków. - Jadę na rajd, by uczcić pamięć ludzi, którzy walczyli po to, byśmy dziś mogli żyć w pokoju – mówi Grzegorz Baścik. - Chcę poznać miejsca, w których kiedyś biło serce Polski, a także te oddalone o setki kilometrów od Polski, do których trudno dotrzeć tradycyjnymi środkami transportu – dodaje córka, Sonia Baścik. Tegoroczny rajd jest pierwszym po śmierci jego inicjatora i komandora, Wiktora Węgrzyna. Dzień przed wyjazdem rajdowcy modlili się za niego podczas Mszy św. w świątyni Opatrzności Bożej i złożyli wieńce m.in. przy Jego prochach. Od wspomnienia Wiktora Węgrzyna swoje wystąpienie przed Grobem Nieznanego Żołnierza rozpoczął o. Marek Kiedorowicz, komandor rajdu. - Komandorze wierzymy, że dziś nie tylko patrzysz na nas z nieba, lecz będziesz nam pomagał – mówił dzień wcześniej. DN        Fot. Dorota Niedźwiecka  

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną