Leszek Żebrowski – hucpa z nazistami to antypolska ustawka

0
0
0
/

Komentując na Facebooku hucpę z nazistami Leszek Żebrowski stwierdził, że nie jest to „przypadkowa histeria” tylko „realizacja dokładnego planu sił ustanowionych. "Kilku idiotów o skłonnościach w stronę niemieckiego nazizmu i proszę - cała (prawie) Polska tym żyje. Nie ma obecnie ważniejszej sprawy niż ta właśnie. I oczywiście te skojarzenia, niby przypadkiem: ONR, Ruch Narodowy, narodowcy w ogóle. To oni są wszystkiemu winni!”. Zdaniem Leszka Żebrowskiego hucpa z nazistami ma na celu wyrugowanie z debaty politycznej polskich patriotów złośliwie oraz kłamliwie przez lewicę utożsamianych z nazistami. Lewica planuje  ich "zdelegalizować, spacyfikować, ideę wypalić gorącym żelazem (kandydatów na rakarzy, czyli katów jest aż nadto...) i już w Polsce będzie prawie jak w raju. Oczywiście socjalistycznym”. Według Leszka Żebrowskiego takie plany lewicy w Polsce współgrają z planami "nadzorców  z Brukseli", którzy swym "bacznym okiem zauważyli, że na Marszu Niepodległości było 60 tys. "faszystów" (przy czym wliczyli też małe dzieci, nawet te w wózkach a może nawet i wózki!)”. Dla Leszka Żebrowskiego charakterystyczne jest to, że w hucpie z nazistami nie ma  mowy o "ściganiu i sądzeniu takich Jewropejczyków (o pochodzeniu eseldowsko-palikotowskim) jak syn znanej feministki Wandy Nowickiej - Michał, który o polskich ofiarach sowieckiej zbrodni w Katyniu wypowiadał się całkiem niedawno tak: <<ZSRR nie było stać na wyżywienie 20 tysięcy darmozjadów. Wystarczyło już tej bezczelności z czasów sanacji, gdy robotnicy i chłopi ich żywili. Z powodów dyplomatycznych nie można ich też było zmusić do działalności produkcyjnej. Nie można było też liczyć na ich reedukację...>>. Można tak? Można, bo co mu zrobili?”. Leszek Żebrowski przypomniał również, że  pewien młody komunista tak oto pisał o polskich żołnierzach w Afganistanie - „Oby nikt z nich nie wrócił żywy. Albo lepiej – niech wszyscy wrócą – jako inwalidzi (...) Niech te parszywe mendy wrócą bez nóg, bez rąk – z pokiereszowaną gębą i wydłubanymi oczami (...)”. Zdaniem Leszka Żebrowskiego: „niedaleko padło jabłko od jabłoni”, zaś matka młodego komunisty „ma specyficzną filozofię życiową i system "wartości": "Przede wszystkim jest takie powiedzenie: <<jeżeli ktoś nie był komunistą za młodu, to nie będzie przyzwoitym człowiekiem>>". Wystarczy w miejsce: "komunistą wstawić synonim: "zbrodniarzem" i wszystko jasne!”. Twierdzi on, że „organizacja, działająca pod nazwą "Duma i Nowoczesność" (jej liczebność jest ledwie dostrzegalna), wcale nie kojarzy się z narodowcami. Jeśli już z czymś, to... z czymś zupełnie innym. Dlaczego np. nie kojarzyć ich z "Gay Pride"? Komentując opinie Leszka Żebrowskiego muszę zwrócić uwagę, że elementem hucpy z nazistami jest kompletna histeria. Wyemitowane groteskowe scenki z życia czcicieli czekoladowej swastyki wyglądają jak rekonstrukcja skeczy Latającego Cyrku Monty Python i serialu „Alo alo”. Państwo powinno ścigać publiczne propagowanie komunizmu czy nazizmu. Marnowanie czasu i środków policji czy ABW na łapanie kilku osób, które prywatnie oraz w sekrecie zachowują się groteskowo - to przesada! W szaleństwie ingerowania w prywatne życie służby pewnie będą monitorowały, ile podejrzewani o nazizm kupują i posiadają batoników – z ośmiu można zrobić już swastykę, a z 88 jedenaście czekoladowych swastyk. Zamiast marnować czas i pieniądze podatników na robienie hucpy  służby powinny zając się publiczną gloryfikacją komunizmu oraz nazizmu. Realnie tylko komunizmu, bowiem nie przypominam sobie, by jacyś naziści publicznie manifestowali swoje poglądy (oczywiście zdaniem lewicy każdy przejaw manifestacji zdrowego rozsądku to faszyzm i nazizm). Za to, co wielokrotnie opisywałem i ukazywałem na zdjęciach i filmikach  non stop jestem atakowany podczas relacjonowania lewicowych manifestacji przez lewicowców. Natomiast komuniści i trockiści bezwstydnie, publicznie oraz jawnie propagują w centrum Warszawy swoje totalitarne poglądy.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną