Rosyjska propaganda dla Polaków szerzy brednie o rzekomych polskich nazistach i współodpowiedzialności Polski za holocaust

Od kilku lat w polskim internecie i na ulicach polskich miast straszą groteskowi sympatycy Rosji. Charakterystyczne jest, że często podszywają się pod prawicę i narodowców, równocześnie chwaląc komunistów czy muzułmanów. Ciekawe jak pogodzą swoje uwielbienie dla Rosji z antypolskimi oskarżeniami propagandy rosyjskiej szerzącej brednie o rzekomych polskich nazistach i współodpowiedzialności Polski za holocaust? „Sputnik” to kierowany do Polaków portal szerzący rosyjską imperialistyczną propagandę. W ostaniach dniach na jego łamach ukazało się kilka artykułów głoszących brednie o rzekomym polskim nazizmie i polskiej odpowiedzialności za holocaust. Na portalu „Sputnik” ukazał się rozmowa korespondentki radia Sputnik Iriny Czajko z Lesławem Piszewskim, przewodniczącym Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce., zatytułowana „Nie rozumiem, dlaczego w Polsce jest tyle nastrojów antysemickich". Według rozmówcy Sputnika w nowelizacji ustawy o IPN zawarta „ jest informacja o tym, że będą również karane osoby, które umniejszają jak by winę III Rzeszy i obwiniają polski naród, polskie państwo o współudział w Holokauście. Zapis ten jest tak nieprecyzyjny, że istnieje duże prawdopodobieństwo, i my [Żydzi] się tego obawiamy, że również on zamknie usta wszystkim tym, którzy chcą badać tą ciemną stronę historii polskiego narodu". Zdaniem rozmówcy Sputnika „nie ma wątpliwości, i są na to dowody, że Polacy również mordowali Żydów. (...) To są fakty historyczne i niezaprzeczalne. Chociaż w Polsce wielu polityków próbuje relatywizować winę Polaków, którzy brali udział w mordowaniu Żydów. My mamy udokumentowane liczne badania w Jedwabnem, w Stuczynie, w wielu innych miejscach, gdzie to polska ludność wymordowała swoich sąsiadów bez udziału Niemców. I w przypadku, gdy ktoś będzie chciał publikować materiały, np. nauczyciele, publicyści, to narażają się na to, że zostaną ukarani albo karą grzywny, albo karą więzienia". Rozmówca Sputnika stwierdził także: „nie umiem wytłumaczyć, dlaczego w Polsce (...) jest tyle nastrojów antysemickich i tyle aktów antysemickich, które w ostatnim czasie niestety się nasiliły". Zdaniem rozmówcy Sputnika „antysemickie komentarze na paskach w telewizji publicznej to są rzeczy, które są niedopuszczalne. Reakcja ze strony polskiego rządu i polskich władz powinna być stanowcza i zdecydowana". Według rozmówcy Sputnika „coraz częściej do takich aktów antysemickich dochodzi, są coraz bardziej zuchwałe i bezczelne". Na łamach rosyjskiego portalu dla Polaków ukazał się też tekst Antoniny Świst „Paski grozy", w którym autorka stwierdziła, że „podczas emisji programu „Studio Polska" na żywo (...) Na paskach pojawiły się takie oto komunikaty: „Wreszcie pokazują prawdziwą twarz IZRAEL i całe lobby Żydowskie", „Zasłona z Żydów opadła i pokazali swoją prawdziwą twarz — przemysł holokaustu służy im do wyłudzania nieustannie od Polski wielomiliardowych wyimaginowanych roszczeń", „Dajmy następne 100 milionów na żydowskie cmentarze"". Według publicystki Sputnika „odnosiły się one do krytycznej reakcji premiera Izraela Benjamina Netanjahu na przegłosowaną w Sejmie ustawę [o IPN] (...). Netanjahu obawia się, że ustawa spowoduje, iż polskie grzechy wobec ludności żydowskiej nigdy nie wyjdą na jaw, (...) Jednak wypowiedzi internautów były skandaliczne i nigdy nie powinny zostać wyróżnione obecnością na antenie".Swój tekst publicystka Sputnika zakończyła retorycznym pytaniem „Czy kogoś jeszcze dziwi, że w takiej atmosferze nacjonalistycznej nagonki łatwo odradzają się w Polsce ruchy idealizujące postać Adolfa Hitlera?" W artykule „Polska udaje, że ściga faszyzm" Tomasz Dudek stwierdził, że „Prawdopodobnie gdyby nie awantura wokół urodzin Hitlera, rząd wypierałby się dalej, ze hasła „Wszyscy różni, wszyscy biali", „Europa tylko dla białych", „Sieg Heil", czy „Żydzi won z Polski" to coś, co powinno zaniepokoić państwowe organy". W rozmowie korespondenta radia Sputnik Leonida Sigana z sekretarzem generalnym partii Zmiana Tomaszem Jankowskim „Brunatna chmura nad Polską?" rozmówca portalu Sputnik podkreślił: „przypominam, że kręgi rządowe bardzo często pokazują się z takimi ludźmi [faszystami], na przykład mamy takiego pana Piotra Rybaka, który palił kukłę Georga Sorosa, za co został skazany przez sąd. (...) natomiast niestety takie nurty przenikają do tych struktur, które są związane z obecnym polskim rządem". Zdaniem rozmówcy Sputnika „mnożą się teraz projekty ustaw, które nie są niczym innym, jak próbą ograniczenia wolności słowa, dalszą oczywiście, bo nie pierwszą obecnie w tym kraju. Na przykład Robert Winnicki (...) już złożył projekt, według którego karane ma być nawet przechowywanie materiałów związanych z Hitlerem, Leninem i Stalinem. Czyli próbuje się przekierować uwagę związaną z tym reportażem na radykalną lewicę. Gdyby potraktować tę ustawę na poważnie, to oznaczałoby to, że na przykład posiadanie literatury leninowskiej byłoby już przestępstwem". Według rozmówcy Sputnika przykładem współpracy PiS z polskimi narodowcami rzekomymi faszystami jest „umorzenie śledztwa w sprawie dziewczyny, która nawoływała do nienawiści wobec muzułmanów. Dorzuciłbym jeszcze tolerowanie wystąpienia Jacka Międlara, byłego księdza, wypowiadającego się w sposób jednoznacznie antysemicki. (...) Wspomniany przeze mnie ksiądz Międlar publicznie dziękował Zbigniewowi Ziobrze, Patrykowi Jakiemu za umarzanie tych śledztw, za wspieranie tego rodzaju organizacji. (...) ciche wspieranie tego rodzaju działalności przez czynniki rządowe". W rozmowie Leonida Sigana ze współpracownikiem Stowarzyszenia „Nigdy Więcej" - Stanisławem Czerczakiem padłó takie stwierdzenie:„Neonaziści w Polsce. Problem zamiatany pod dywan" rozmówca rosyjskiego portalu dla Polaków stwierdził, że „Obóz Narodowo-Radykalny, (...) jest organizacją nie stricte nazistowską, ale jednak o znamionach faszyzującej organizacji. Aż 38% młodych ludzi powiedziało, że nie mają nic przeciwko funkcjonowaniu takiej organizacji. Proszę, więc, zauważyć, że w orbicie potencjalnych działań tych neonazistów jest bardzo duża rzesza młodych ludzi". Zdaniem rozmówcy Sputnika polscy nacjonaliści rzekomi faszyści stanowią „środowiska są blisko władzy". W artykule „Polskę zalewa brunatna fala" publicysta Sputnika Dawid Blum napisał, że reportaż TVN udowodnił „związki Ruchu Narodowego z neonazistami, którzy świętują urodziny Adolfa Hitlera". Zdaniem publicysty Sputnika „reportaż TVN natomiast pokazał kulisy współpracy Ruchu z organizacją Duma i Nowoczesność. Razem zorganizowali na jesieni happening w centrum Katowic, polegający na powieszeniu na szubienicach portretów polskich eurodeputowanych – wszystkich, którzy głosowali za rezolucją Parlamentu Europejskiego, potępiającą listopadowy Marsz Niepodległości (padały na nim rasistowskie hasła, odwołujące się do supremacji białej rasy. Potępiła je niemal cała Europa)". Według publicysty Sputnika „Dziennikarze TVN pokazali w swoim materiale uroczyste obchody urodzin Hitlera (...) W uroczystościach tych miał brać udział Jacek Lanuszny", który reprezentuje „Ruch Narodowy, który najwyraźniej nie radzi sobie z politycznymi zapędami niektórych swoich członków".