Będą mordować w imieniu prawa
W samozwańczej Donieckiej Republice Ludowej, nielegalne władze zdecydowały o wprowadzeniu kary śmierci za "najcięższe przestępstwa". Zmiany w kodeksie karnym wprowadzono wczoraj, tłumacząc to "koniecznością rozprawienia się z bandytyzmem".
Obrany ministrem spraw zagranicznych DRL Aleksander Karaman zapowiedział, że kiedy już wojna się skończy, państwo podejmie działania w kierunku "humanizacji prawa kryminalnego". Nowe przepisy - przynajmniej tak brzmi oficjalna wersja - mają za zadanie przede wszystkim wymóc większą karność bojówkarzy, jednakże należy się spodziewać, iż podejdą pod nie wszyscy ci, którzy w jakikolwiek sposób sprzeciwią się stojącym na czele DRL. Wiele wskazuje na to, iż to wstęp do planowanych czystek, nie tylko politycznych.
Doniecka Republika Ludowa ogłosiła swoją suwerenność 7 kwietnia 2014 roku po serii masowych manifestacji antyrządowych i prób okupacji budynków administracyjnych w wielu miastach na południu i wschodzie Ukrainy.
Anna Wiejak
Źródło: Ria Novosti
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl