A. Hofman: Trup Tuska miał popłynąć Wisłą i popłynął

Poseł PiS Adam Hofman, zdaje się nie zważać na wypowiadane przez siebie słowa i nie zważając na konsekwencje sondażowe wali prosto z mostu...

- Trup Tuska miał płynąć Wisłą? Popłynął. Tylko zamiast na północ, to na południe. Popłynął za granicę. Ewa Kopacz nie ma kompetencji, by być premierem w trudnych czasach – powiedział w porannym programie RMF FM poseł Adam Hofman.

To nawiązanie do słów Adama Hofmana sprzed trzech miesięcy. W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”, poseł PiS powiedział, że po aferze podsłuchowej „trup Tuska płynie już Wisłą”. - Jak opowiada Paweł Piskorski, ulubione powiedzonko Tuska, gdy ktoś tam podpadł, to: "jego ciało płynie już Wisłą". Wystarczy stać przy brzegu i czekać. Trup Tuska płynie już Wisłą - opowiadał Adam Hofman w "Rzeczpospolitej".

- Patrząc na otoczenie międzynarodowe, na wojnę na Ukrainie, czyli w pobliżu naszych granic, na stałe zagrożenie ze strony Putina, soft premier równa się brak bezpieczeństwa – dodał.

Według gościa RMF FM, obecna władza „nie jest już w stanie wygenerować z siebie takiego premiera, który zrobi to, co w Polsce trzeba zrobić”. Dodał też, że PiS nie obawia się tzw. efektu Tuska, czyli wzrostu poparcia dla Platformy po wyborze jej lidera na fotel przewodniczącego Rady Europejskie.

Tyle tylko, że wypowiedzi w stylu „trup płynie Wisłą” z reguły dają odwrotny skutek sondażowy, od zamierzonego. Praktyka uczy, że słowa te, choć początkowo szokują odbiorcę, to niechętnie nastawiają go do wypowiadającego je. Są nacechowane zbyt pejoratywnie, i mogą źle kojarzyć się z osobą, która je wypowiada.

Tym razem na przestrzeni trzech miesięcy, niezbyt fortunne dla PiS sformułowanie pada już drugi raz.

Michał Polak

za: rmf, onet, wp, rp

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.