Rocznica napadu ZSRS na Polskę już za tydzień!
W środę minie 75 lat od sowieckiej napaści na Polskę. Trudno podać ostateczną liczbę ofiar sowieckich zbrodni, w tym tej najboleśniejszej, w Katyniu. Krakowskie wydawnictwo AA wydało dobrze opracowana książkę Piotra Szubarczyka „Czerwona Apokalipsa”.
To historyczna opowieść o kulisach sowieckiej agresji na Polskę 17 września 1939 r. Autor – ceniony historyk i publicysta relacjonuje przebieg najważniejszych wydarzeń z września 1939 r. na wschodzie kraju oraz zintensyfikowanej eksterminacji obywateli Rzeczypospolitej w sowieckiej zonie okupacyjnej, szczególnie do lata 1942 r., czyli do momentu wyjścia żołnierzy gen. Władysława Andersa z nieludzkiej ziemi.
W książce przedstawiono kulisy wydarzeń poprzedzających agresje (zwłaszcza okoliczności zawarcia paktu Ribbentrop-Mołotow) oraz jej dramatyczne konsekwencje: aresztowania, zbrodnie wojenne, współprace hitlerowców i Sowietów przy eksterminacji Polaków, sowieckie zbrodnie więzienne i marsze śmierci, zagładę polskich oficerów w Katyniu, zbrodnicze deportacje oraz liczne prześladowania wymierzone w Kościół katolicki i polską inteligencję.
Autor przypomina prawdę historyczna, która przez długie lata była przed Polakami ukrywana i zakłamywana. Nawet teraz wiele faktów wciąż zdumiewa i zaskakuje. Znakomita książka, która czyta się jednym tchem!
W książce zamieszczono również kolorowe reprodukcje 33 rzeźb prof. Stanisława Kulona – pochodzącego z Kresów wybitnego artysty i wykładowcy warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych – przedstawiających świadectwo artysty o sowieckiej agresji z września 1939, zbrodniach popełnionych przez okupantów oraz jego przeżycia z deportacji w głąb Rosji Sowieckiej.
Ze wstępu:
„Ofiary niemieckiej agresji – wśród obywateli Rzeczypospolitej – zostały stosunkowo dokładnie policzone. Liczbę ofiar sowieckiej czerwonej apokalipsy możemy tylko szacować, pozostanie na zawsze nieodgadniona. Tak jak i konsekwencje jej długiego trwania, które kładzie się cieniem także na życie społeczne współczesnej Polski. Po latach obserwujemy niepokojące harce rosyjskiej, a raczej postsowieckiej polityki historycznej, która próbuje nas przekonać, że wojenna tragedia odrodzonych w roku 1918 narodowych państw Europy środkowej i wschodniej wynikała z niesprawiedliwego dla Niemiec i Rosji sowieckiej traktatu wersalskiego! Albo że jedynymi sprawcami wojny były Niemcy Hitlera, których pchał do wojny antysemityzm. Trzeba się tym fałszywym twierdzeniom stanowczo przeciwstawiać.
Niestety, w koncepcji programowej powstającego odsię takiego przeciwstawienia. Ze względu na możliwe protesty ze strony władz Rosji, ma być ono strawne, nie stawiające znaku równości między nazizmem i komunizmem, pokazujące decydujący wkład Związku Radzieckiego w pokonanie III Rzeszy. Przy takich założeniach pokazanie prawdziwych przyczyn wojny i jej długofalowych skutków dla Polski jest niemożliwe. Zamiast zacząć od genezy wojny, gdańskie muzeum zainaugurowało swą działalność wystawienniczą od bitwy stalingradzkiej.
II wojna światowa zrodziła się z nienawiści do Europy wolnych narodów, które się wybiły na niepodległość w wyniku sprzyjających dla nich okoliczności: rozpadu Austro-Wegier, wojennej klęski Niemiec, zrewoltowania i osłabienia Rosji. Była próbą powrotu do XIX-wiecznej Europy – więzienia narodów.
To właśnie na tej nienawiści, wbrew różnicom ideologicznym, zbudowano złowieszczy tajny pakt dwu najbardziej zainteresowanych wojną państw – Niemiec i Związku Sowieckiego. Oba te państwa są jednakowo za tę wojnę odpowiedzialne.
Od agresji na Polskę, broniącą swego niepodległego bytu, rozpętało się piekło, Polska była najbardziej skrwawioną ziemią w tej wojnie i najbardziej skrzywdzonym przez powojenne traktaty państwem koalicji antyniemieckiej.
Celem tej książki jest przypomnienie Czytelnikowi najważniejszych wydarzeń z września 1939 r. na wschodzie kraju oraz intensywnej eksterminacji obywateli Rzeczypospolitej w sowieckiej zonie okupacyjnej, szczególnie do lata 1942 r., czyli do momentu, gdy polski Mojżesz, gen. Władysław Anders wyprowadzi lud swój z nieludzkiej ziemi. Książka ma charakter bardziej publicystyczny niż naukowy, aczkolwiek autor nie rezygnuje z aparatu naukowego i z przytaczania licznych źródeł, w tym relacji przez siebie publicystycznych doświadczeń autora. Zwłaszcza ostatni rozdział ma charakter stricte publicystyczny, jest zaproszeniem Czytelnika do refleksji nad konsekwencjami czerwonej apokalipsy na ziemi polskiej za czasów pierwszego sowieta (kresowe określenie pierwszej okupacji sowieckiej lat 1939-1941), powracającej do nas w dekoracjach „wyzwolenia” czerwonej zarazy roku 1944 i późniejszych dziesięcioleci Polski „ludowej” – dominium sowieckiego.”
Michał Polak
za: materiały prasowe
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl