Warszawskie uroczystości ku czci ofiar komunizmu [ZDJĘCIA]
W rocznicę rozpoczęcia komunistycznej okupacji Warszawy i rozpoczęcia eksterminacji polskich patriotów przez komunistów odbyła się w katedrze praskiej w Warszawie msza święta w intencji osób zamordowanych i zadręczonych przez NKWD i UB w katowniach praskich w latach 1944-1954. Po mszy złożone zostały kwiaty w pobliskich miejscach zbrodni komunistycznych. Uroczystości zorganizował IPN.
Siedemdziesiąt lat temu, 14 września 1944, na warszawską Pragę wkroczyła Armia Czerwona i podległe jej oddziały ludowego Wojska Polskiego. Gdy po zachodniej stronie Wisły trwało powstanie warszawskie, na Pradze sowieci i ich kolaboranci masowo więzili, torturowali, mordowali lub deportowali w głąb ZSRR polskich patriotów.
Zbrodnie na polskich patriotach dokonywali komunistyczni oprawcy z: powiatowych i wojewódzkich Urzędów Bezpieczeństwa, Głównego Zarządu Informacji Wojskowej, Ministerstwu Bezpieczeństwa Publicznego, NKWD, NKGB, Smiersz, Milicji Obywatelskiej, Korpusu Bezpieczeństwa Publicznego, bojówek PPR.
W trakcie tortur poprzedzających zamordowanie polskich patriotów komuniści wykorzystywali: ołówki do miażdżenia palców, linijki do bicia w stopy, szpilki które wbijano pod paznokcie, pęki kluczy które pełniły role kastetów, stołki którymi gnieciono twarze i na których po odwróceniu sadzano ofiary tak by noga stołka wbijała się przesłuchiwanemu w odbyt raniąc go, pasy do bicia.
Tortury polegały na: wielogodzinnych przesłuchaniach, zmuszaniu skatowanych więźniów do wysiłku fizycznego, sadystycznym torturowaniu, biciu pięciami i pałkami, kopaniu, wyrywaniu włosów, rażeniu prądem, zamykaniu w metalowych szafach, uniemożliwianiu spania, zmuszaniu do wielogodzinnego stania bez ruchu.
Tortury powodowały rany, trwałe uszkodzenia ciała, niesprawność fizyczną i psychiczną. Komunistyczni sadyści ciała więźniów masakrowano na miazgę. Formą tortur było trzymanie więźniów w szambie. Więźniom towarzyszyła nieustanna świadomość nadchodzących tortur i śmierci, codziennie widzieli jak komuniści torturowali i zabijali innych polskich patriotów. Nieustannym biciem we wszystkie części ciała zmuszano więzionych do podpisywania nieprawdziwych zeznań. Tych którzy tracili przytomność podczas tortur, cucono i dalej torturowano. Torturowani fizycznie i psychicznie więźniowie przetrzymywani byli w lodowatych, wilgotnych, brudnych, zawszonych, całkowicie pozbawionych światła, celach. Więźniowie spali na betonowej podłodze, bez prycz. Część więźniów zmuszano do pracy niewolniczej. Więźniów głodzono, pozbawiono ochrony przed zimnej, możliwości zadbania o higienę. W obozach organizowanych poza miastami więźniowie trzymani byli w dołach przykrytych drutem kolczastym albo w ziemiankach. W wielu zeznaniach ofiar komunistycznego terroru, ofiary komunistów nie kryją że komunistom sprawiało przyjemność torturowanie ludzi.
Komuniści miejsca terroru umiejscowili najczęściej w budynkach mieszkalnych. Zdarzało się jednak że wykorzystywali miejsca terroru nazistowskiego. Jednym był nazistowski obóz w Majdanku. Jego infrastruktura posłużyła NKWD do stworzenia obozu filtracyjnego dla żołnierzy Armii Krajowej i innych formacji Polski podziemnej. Z Majdanka deportowano oficerów w głąb ZSRS.
Warunki przetrzymywania w tymczasowych więzieniach były o wiele gorsze od warunków w obozach koncentracyjnych. Komuniści często grzebali swoje ofiary na podwórkach swoich tymczasowych siedzib - ofiary terroru do dziś leżą w tych bezimiennych mogiłach. Zbrodnie były dokonywane przez wszystkich funkcjonariuszy bezpieki na terenie całego kraju. Wielokrotnie ubecy dokonywali bezkarnie mordów tylko dla zabawy. Wiele obiektów w których dokonywano zbrodni rozpadło się ze starości, część wyburzono w III RP. Przez każde miejsce zbrodni komunistycznej przewinęło się od kilkuset do kilku tysięcy osób.
W budynkach w których kiedyś mordowano polskich patriotów, dziś mieszą się mieszkania prywatne, szkoły, instytucje publiczne, sklepy i zakłady usługowe. Mieszkańcy i użytkownicy miejsc uświęconych krwią polskich patriotów nie są świadomi historii użytkowanych pomieszczeń.
Do najbardziej znanych miejsc zbrodni komunistycznych na warszawskiej Pradze należą: budynek przy ulicy 11 Listopada 68, w którym mieścił się Sowiecki Trybunał Wojenny, prokuratora i NKWD, budynek Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa przy ulicy Strzeleckiej 8, budynek przy ulicy Namysłowska 6 gdzie mieściło się Więzienie Karno-Śledcze nr III, a dziś znajduje się Pomnik Ku Czci Pomordowanych w Praskich Więzieniach, budynek przy Sierakowskiego 7 gdzie mieściła się placówka NKWD, następnie siedziba Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, później Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego, budynek Liceum Władysława IV przy ul. Jagiellońskiej 38 gdzie mieściła się siedziba Trybunału Wojennego Armii Czerwonej, budynek w którym mieściła się siedziba stołecznego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego na ulicy Cyryla i Metodego 4.
Jan Bodakowski
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl