Jaki VAT na dziecięce ubranka w 2012?

Wniosek do Komisji Europejskiej w sprawie utrzymania dotychczasowej stawki VAT na odzież dziecięcą przygotowało Prawo i Sprawiedliwość. - Polska powinna wykorzystać wszystkie możliwe procedury europejskie, aby nie trzeba było wprowadzać 24 proc. stawki VAT na ubranka dziecięce - zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński.

W czasie konferencji „Jeden podpis premiera Tuska - tanie ubranie dla malucha” poseł PiS Przemysław Wipler przedstawił kryteria jakimi kierowano się przy tworzeniu wniosku.

- Wykonaliśmy pracę za premiera Donalda Tuska, za ministra Rostowskiego. Nasz wniosek uzasadniliśmy sytuacją demograficzną, dzietnością, która jest jedną z najniższych na świecie, ale dodatkowo mamy argumenty podatkowe - mówił poseł Wipler.

Odnosząc się do kwestii podatkowych Wipler przypomniał, że to nie pierwszy przypadek przegranej Polski w tej kwestii. Jednak w takich przypadkach rząd reagował błyskawicznie i Komisja Europejska uznała nasze racje.

- Przegraliśmy wcześniej podobne procesy dotyczące zakwestionowania przez Trybunał prawa rządu polskiego do odebrania nam możliwości odliczenia VAT-u od samochodów z kratką - przypomniał poseł PiS.

Posłowie mają nadzieję, że rząd skorzysta z przygotowanego przez PiS wniosku „i nie wyjmie z kieszeni polskich rodzin wychowujących małe dzieci kolejnych 160 mln złotych”.

- Zdecydowanie będziemy się domagać, by wprowadzenie tego wysokiego VAT-u od 1 stycznia zostało wycofane, żebyśmy po prostu te procedury Unii Europejskiej, które mogą pozwolić na zmianę tej niekorzystnej dla nas decyzji Trybunału (Sprawiedliwości UE), wykorzystali - zapowiedział Jarosław Kaczyński.

Objęcie, od stycznia 2012 roku, ubranek i dodatków odzieżowych dla niemowląt oraz obuwia dziecięcego stawką podstawową podatku VAT ma związek z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE z 28 października 2010 r. w sprawie, którą Komisja Europejska wytoczyła Polsce. ETS uznał wtedy, że nasze przepisy są sprzeczne z regulacjami unijnymi.

- Są drogi, którymi można doprowadzić do tego, że VAT będzie niski, nawet zerowy, bo są w Unii Europejskiej kraje, gdzie VAT jest zerowy: Anglia, Irlandia - przekonywał prezes PiS.

J. Kaczyński zauważył, że od stycznia przyszłego roku „będziemy mieli zbieg dwóch mechanizmów podwyżkowych”. - Z jednej strony ma wejść pełny VAT (na ubranka) 24 proc., a z drugiej strony inne mechanizmy- choćby podwyżki związane z coraz wyższymi kosztami paliw - będą też wpływały na to, że te ubranka dla dzieci będą coraz droższe - zauważył Kaczyński.

- Z każdego tysiąca złotych wydanego na ubranka dla dzieci 70 złotych to jest doliczany VAT - zaznaczyła posłanka PiS Jadwiga Wiśniewska. „Od 1 stycznia VAT będzie ponad trzykrotnie większy” - podsumowała Wiśniewska.

Agata Bruchwald
fot. sxc.hu