Wyrok w sprawie likwidacji Memoriału odroczony

0
0
0
/

Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej zgodził się w czwartek na odroczenie do 17 grudnia przesłuchania w sprawie ewentualnej likwidacji Stowarzyszenia Memoriał, broniącego praw człowieka i dokumentującego przeszłe i współczesne zbrodnie kolejnych reżimów. O odroczenie wnioskowały obydwie strony.

 

Chociaż władze stowarzyszenia uważają czwartkową decyzję sądu za małe zwycięstwo, dobrze rokujące na przyszłość, nic nie jest jeszcze przesądzone. Wprawdzie władze na Kremlu, ustami premiera Dmitrija Miedwiediewa, obrały bardziej koncyliacyjny ton w stosunku do państw szeroko rozumianego Zachodu (domagającego się pozostawienia w spokoju członków Memoriału oraz normalizacji wzajemnych stosunków), to historyków i działaczy wspomnianej organizacji czeka jeszcze długa walka.

 

Nawiązującym wprost do sowieckiej spuścizny rosyjskim władzom, które obecnie na dodatek zintensyfikowały działania w celu rozszerzenia imperium do granic sprzed rozpadu Związku Sowieckiego, dokumentowanie zbrodni dokonywanych przez ZSRS, a już tym bardziej prowadzenie spisu żołnierzy rosyjskich walczących po stronie separatystów we wschodniej części Ukrainy, jest delikatnie mówiąc nie na rękę.

 

Wprawdzie przedstawiciele Stowarzyszenia Memoriał nie kryją zadowolenia, iż będą mieli więcej czasu, aby odpowiedzieć na zarzuty postawione im przez rosyjskie Ministerstwo Sprawiedliwości, jednakże wcale nie jest powiedziane, że odpowiedź ta zostanie uznana za wystarczającą.

 

22-23 listopada odbędzie się konferencja stowarzyszenia, w trakcie której uchybienia statutowe, o jakich wspominały władze Kremla, mają zostać zlikwidowane. Problem jednak w tym, iż jak informują te ostatnie – grupa dotychczas nie była w stanie wytłumaczyć się z prowadzonych przez siebie działań. Nikłe są zatem nadzieje, że nie zostanie zlikwidowana.

 

Memoriał tym bardziej stanowi przysłowiową sól w oku Moskwy, iż udało mu się zgromadzić również bardzo obszerną dokumentację z posunięć rosyjskich władz w trakcie konfliktu w Czeczenii, w tym także dane osób cywilnych, które uważa się za zaginione, a których zaginięcie pozostałoby nieodnotowane, gdyby nie zaangażowanie przedstawicieli Memoriału.

 

Anna Wiejak

 

Źródło: Reuters, Interfax

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną