3000 amerykańskich bomb kierowanych trafi do wyposażenia izraelskiej armii
Jak poinformował Departament Obrony Stanów Zjednoczonych, USA przekażą Izraelowi 3 tys. najnowocześniejszych bomb, zdalnie naprowadzanych na cel. Kontrakt szacowany na 82 mln dol. zostanie sfinansowany ze środków przeznaczonych przez Waszyngton na pomoc wojskową dla państwa żydowskiego.
Wbrew temu, co usiłują wmawiać rzecznicy prasowi izraelskiej armii, to zapewne kolejna broń, która zostanie użyta przez Tel Awiw do anihilacji ludności palestyńskiej w Strefie Gazy - wyposażona w nią zostanie izraelska flota powietrzna patrolująca ten właśnie obszar okupowanych ziem.
Izrael już raz użył jednotonowej bomby kierowanej, chcąc - a przynajmniej tak głosi oficjalna wersja - wyeliminować wysokiego rangą członka palestyńskiej partyzantki. Misja zakończyła się "sukcesem", a świat obiegła fala oburzenia, ponieważ "przypadkiem" bomba ta zabiła 15 kolejnych osób - znajdującą się w pobliżu ludność cywilną.
Pojawiają się głosy, iż sprzęt ten zostanie wykorzystany w przewidywanej agresji na Iran, jednakże strona izraelska odmawia w tej sprawie komentarza.
Karolina Maria Koter
Źródło: foreignaffairs.co.nz
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl