70 lat temu skazano pierwszych zbrodniarzy z Majdanka
2 grudnia 1944 r. Specjalny Sąd Karny w Lublinie skazał na śmierć przez powieszenie czterech esesmanów i jednego kapo z załogi niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku. Proces był bezprecedensowy - poraz pierwszy na ziemiach polskich osądzono niemieckich zbrodniarzy wojennych.
Po wejściu Armii Czerwonej do Lublina, na początku sierpnia 1944 r. Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego, w porozumieniu z władzami ZSRR, powołał komisję do zbadania zbrodni popełnionych w obozie na Majdanku. Zebrana przez nią dokumentacja stała się podstawą do sporządzenia aktu oskarżenia przeciwko ujętym niemieckim zbrodniarzom.
Proces, który rozpoczął się 27 listopada 1944 r. przed Specjalnym Sądem Karnym w Lublinie, był w dziejach polskiego wymiaru sprawiedliwości precedensowy. Po raz pierwszy mieli zostać oskarżeni na ziemiach polskich zbrodniarze wojenni. Był to również jeden z pierwszych procesów tego typu w okresie II wojny światowej.
Na ławie oskarżonych zasiadło czterech esesmanów: Wilhelm Gerstenmeier, Anton Thernes, Hermann Vögel, Theodor Schöllen oraz dwóch niemieckich kryminalistów, którzy pełnili w obozie funkcję kapo: Heinz Stalp i Edmund Pohlmann.
Pod przysięgą zeznawało 15 świadków. Oskarżonym przydzielono obrońców z urzędu. Żaden z nich nie przyznał się do winy, potwierdzili jednak, że w obozie dokonywane były zbrodnie. Ze względu na samobójstwo E. Pohlmanna postępowanie prowadzone przeciwko niemu zostało umorzone.
2 grudnia 1944 r. sąd pod przewodnictwem B. Zembrzuskiego wydał na wszystkich pięciu oskarżonych wyroki kary śmierci. Ponadto wobec wszystkich oskarżonych orzeczono utratę praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na zawsze oraz konfiskatę całego majątku. Wyrok wykonano publicznie, przez powieszenie, na Majdanku następnego dnia.
W latach 1946–1948 przed polskimi sądami powszechnymi stanęło kolejnych 95 byłych członków załogi Majdanka. Najważniejszą spośród oskarżonych była Elsa Ehrich, kierowniczka obozu kobiecego, skazana na śmierć w lipcu 1948 r. i stracona.
Ostatni proces zbrodniarzy z Majdanka odbywający się przed niemieckim sądem w Düsseldorfie trwał od października 1975 do czerwca 1981 r., czyli prawie 6 lat, gdyż obrona celowo przedłużała proces, wykorzystując podeszły wiek oskarżonych.
Na ławie oskarżonych zasiadło 16 byłych esesmanów i esesmanek. Stosunkowe łagodne wyroki, które wówczas zapadły, zostały przyjęte z oburzeniem nie tylko przez byłych więźniów Majdanka, lecz także opinię publiczną w RFN i zagranicą.
Niemiecki obóz koncentracyjny na Majdanku istniał od października 1941 r. do lipca 1944 r. Spośród prawdopodobnie 150 tys. osób, które przeszły przez Majdanek, na skutek głodu, chorób, pracy ponad siły, a także w egzekucjach i komorach gazowych, życie straciło około 80 tys.
opr. Paweł Brojek
Źródło i fot. majdanek.com.pl
Na zdjęciu: Theodor Schöllen i Heinz Stalp tuż przed egzekucją 3.12.1944 r.
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl