Uniewinniono wspólnika, który brał udział w zamachach na Kościoły?!

/

"Prokuratura nie zdołała udowodnić sprawy przeciwko oskarżonemu, Zahirowi Shahowi." - oświadczono w sądzie 18 września.Adwokat Shah powiedział, że policja fałszywie zaangażowała go w tą sprawę, aby pokazać swoją skuteczność. Dodał, że nie ma pojedynczego dowodu w aktach, który mógłby połączyć oskarżonego z popełnieniem przestępstwa. Policja oświadczyła w sądzie, że podczas śledztwa Shah wyznał w areszcie policyjnym, że znał dwóch zamachowców-samobójców - Ehsana Ullaha i Abdula Wadooda - i że im pomógł. Policja poinformowała również sąd, że czterech innych - z których trzech zidentyfikowano tylko po imieniu - prawdopodobnie uczestniczyło w organizacji ataku, ale pozostali na wolności.
Źródło: prawy.pl