Janda głosowała na Trzaskowskiego. Dlaczego? "Podobają mi się obietnice wsparcia niezależnych, jak moja fundacja"
/
– Jest człowiekiem wykształconym, obywatelem świata, jest tolerancyjny i otwarty a to jest mi bliskie. Nie rozumiem, dlaczego był atakowany za to, że zna języki obce i skończył elitarną szkołę. Nie powinniśmy się śmiać z ludzi za to, że są dobrze wykształceni, jak i z tego, że nie mają takiego przygotowania zawodowego. To jest nie na miejscu. Ludzie mają różne korzenie, a każdy z nas jest dziełem własnej pracy i życia
– podkreślała.
–Nie zagłosowałam na pana Patryka Jakiego z PiS, bo to on stał za ustawą o IPN, która nas skompromitowała w oczach świata. Ten jeden element już go absolutnie dyskwalifikuje, wyklucza. Poza tym, nie dość, że nie przyszedł na debatę na temat kultury, to przeczytałam później, że jeśli to on zdobędzie prezydenturę Warszawy, to teatry będą grały to, co on chce. To go ostatecznie wyklucza. Kultura musi być wolna od nacisków polityków
– podsumowuje w rozmowie z WP Janda.
Źródło: Wirtualna Polska
Fot. Krystyna Janda/Facebook
Źródło: prawy.pl