Działaczki z Argentyny, będące feministkami, postanowiły nieco odświeżyć kultową publikację Antoine'a de Saint-Exupéry'ego pt. "Mały Książę". Na okładce widnieje teraz "Mała Księżniczka", natomiast w środku wprowadzono szereg modyfikacji. Jak twierdzą aktywistki, zmiany te nie powodują wykluczenia żadnego bohatera książki. Zamiast księcia, w nowej wersji przeczytać można o księżniczce. Ponadto, 60% postaci zajmują kobiety.
Nowa wersja klasycznej lektury wydana została przez wydawnictwo Ethos. Można ją dostać w argentyńskich, meksykańskich, hiszpańskich czy kolumbijskich księgarniach. Zdaniem feministek, teraz
osoby z grup dyskryminowanych nie będą musiały rezygnować z literackich perełek, by zobaczyć swoją rzeczywistość.
Zgodnie z artykułem opublikowanym na portalu wsensie.pl, w książce zmieniony został nie tylko tekst, ale również ilustracje Saint-Exupéry'ego. Rysunek przedstawiający przekrojonego węża boa, który zjadł słonia był według autorek zbyt drastyczny. W nowym wydaniu "Małego Księcia" słoń jest "połknięty" przez... wulkan.
Klasyczne dzieło przetłumaczono na blisko 300 języków na całym świecie. Publikacja feministek spotkała się z dużą falą krytyki ze strony argentyńskich internautów. Znaleźli się wśród nich jednak i tacy, którzy rzucili pomysł modernizacji innych książek. Przykładowo, zamiast znanego "Starego człowieka i morza" Ernesta Hemingwaya byłaby to "Stara kobieta i morze".
Źródła: wsensie.pl