Geniusz i prawda
/
Komunikaty nadchodzące z Korei Północnej w związku ze śmiercią tamtejszego Ukochanego Przywódcy Kim Dzong Ila potwierdzają podejrzenia, że geniusz jest dziedziczny. Następcą Kim Dzong Ila, to znaczy – nowym Umiłowanym Przywódcą ma zostać, czy już został jego Umiłowany Syn, towarzysz Kim Dzong Un.
Jak pamiętamy, Kim Dzong Il został Umiłowanym Przywódcą po śmierci swojego ojca, Kim Ir Sena, który też był Umiłowanym Przywódcą, a do tego – geniuszem wszechczasów i to nie, dajmy na to „karpackim” – jak Mikołaj Ceaucescu – tylko wszechświatowym.
Skoro tak się rzeczy mają, skoro geniusz jest dziedziczny i odradza się w kolejnych pokoleniach – a najwyraźniej jest, bo chyba tamtejsze Moniki Olejnik i Tomaszowie Lisowie nie poświadczałyby nieprawdy w niezależnych mediach głównego nurtu – to demokracja i związane z nią głosowania powinny być tylko formalnością.
Wygląda na to, że i u nas sytuacja powoli zmierza we właściwym kierunku – o czym świadczy ujawnienie przez prokuraturę wniosku o uchylenie immunitetu posła Antoniego Macierewicza, żeby postawić mu m.in. zarzut poświadczenia nieprawdy w raporcie o rozwiązaniu Wojskowych Służb Informacyjnych.
Wojskowych Służb Informacyjnych jak wiadomo „nie ma” – ale po pierwsze – ta oficjalna nieobecność wygląda na wyższą formę obecności, a po drugie – konfidenci przecież pozostali i to na tych samych stanowiskach, na których zostali uplasowani, a może nawet awansowali na jeszcze wyższe.
Nic zatem dziwnego, że konfidenci uplasowani, dajmy na to, w prokuraturze silnie odczuwają wspólnotę losów z konfidentami uplasowanymi w innych agendach państwowych, np. w administracji, finansach czy niezawisłych sądach i wszelkie próby ujawnienia tam obecności agentury traktują jako przestępstwo poświadczenia nieprawdy.
Prawdą bowiem jest tylko to, co za pośrednictwem zwerbowanych autorytetów moralnych oraz mediów głównego nurtu podadzą do wierzenia Wojskowe Służby Informacyjne, których już „nie ma” – zupełnie tak samo, jak w Korei Północnej, gdzie króluje pełny spontan i odlot.
Stanisław Michalkiewicz
Źródło: prawy.pl