Art-B po ukraińsku

0
0
0
/

Ukraiński miliarder, oligarcha Jurij Borysow, podejrzany przez Interpol o pranie brudnych pieniędzy i liczne malwersacje, uciekł do Izraela jak tylko zorientował się, że interesują się nim organy ścigania. Bez problemu otrzymał półroczną wizę turystyczną do tego kraju mimo że tamtejsze prawo zabrania wpuszczania osób podejrzanych o dokonanie przestępstwa.

 

Jak informuje izraelska prasa, powołująca się na jedną z rozgłośni radiowych, wizy do Izraela przyznano całej rodzinie miliardera, któremu zarzuca się również defraudację milionów dolarów amerykańskiej pomocy dla Ukrainy.

 

Richard Ben Haim, znający całą sprawę niejako „od środka” prywatny detektyw zauważył, że Borysow otrzymał wizę w niezwykle ekspresowym czasie, co sugeruje, iż niejeden urzędnik musiał wziąć od niego za to niemałą łapówkę, skoro proces przyznawania wizy aż tak przyspieszono.

 

To nie jedyny przypadek, kiedy przestępca, lub osoba podejrzana o dokonanie przestępstwa na terytorium Ukrainy otrzymuje schronienie w państwie izraelskim. Wcześniej izraelskie obywatelstwo otrzymał były minister energetyki i przemysłu węglowego Eduard Stavitski, również podejrzany o finansowe malwersacje i pranie brudnych pieniędzy. Jak podaje Army Radio kiedy policja ukraińska zrobiła nalot na jego dom, znalazła 4,5 mln dolarów w gotówce, liczne sztabki złota oraz wartą miliony dolarów biżuterię.

 

Otrzymał on obywatelstwo Izraela mimo ciążących na nim zarzutów, co jest sprzeczne z obowiązującym w tym państwie prawem. Najwyraźniej zdarzają się jednak ludzie stojący znacznie wyżej niż to ostatnie.

 

Karolina Maria Koter

 

Źródło: Times of Israel


© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną